Straż pożarna kojarzy nam się głównie z gaszeniem pożarów i pomocą podczas wypadków czy kolizji drogowych. Nie wszyscy jednak wiedzą, że dość często straż pożarna musi pomagać również… zwierzętom. Tak było w piątek w gminie Drobin, gdzie w studzience utknął bóbr.
14 września około godz. 11.30 strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Drobinie otrzymali informację, że w miejscowości Świerczynek (gmina Drobin) w studzience utkwił bóbr.
Zwierzak nie mógł wydostać się samodzielnie, dlatego strażacy ruszyli na pomoc. Na szczęście, jak informuje OSP Drobin, bóbr został uwolniony i puszczony na wolność.
A które zwierzę w gminie Drobin nie zabezpieczyło otworu studzienki? Dlaczego nie zabezpieczono otworu studzienki we właściwy sposób, a gdyby tam wpadła mała dziewczynka…taka tyci tyci…i połamała sobie maleńkie nóżki…to co?. Musi pewnie dojść do tragedii…
prowizorka i byle jakość – a później robicie z siebie bohaterów
A może jakiś żul ukradł właz na złom? Pomyśl gościu…
a to jak ukradł to nie trzeba uzupełnić? nikt nie sprawdza stanu i bezpieczeństwa? czyli jeszcze gorzej jest niż można sobie wyobrazić
to nie ja to ŁUN