Od wielu lat mieszkańcy Maszewa Dużego (gm. Stara Biała) dopominają się o wykonanie chodnika w ciągu bardzo ruchliwej drogi wojewódzkiej 559. To właśnie tędy idą i wracają ze szkoły dzieci, często niebezpiecznie blisko przejeżdżających samochodów. Samorząd województwa zapewnia, że remont zostanie wykonany w przyszłym roku.
W sprawie braku chodników w ciągu drogi wojewódzkiej 559 napisała do nas czytelniczka, jedna z mieszkanek Maszewa Dużego.
– Maszewo jest małą wsią, ale bardzo przyjemną i spokojną. Jednak jest rzecz, która sprawia, że to miejsce staje się niebezpieczne dla wielu ludzi. Kilka lat temu, nie potrafię nawet powiedzieć kiedy, zostały w połowie zrobione chodniki. Dało to bezpieczeństwo wielu osobom podczas spacerów po wsi. Dzieci mogą bezpiecznie jeździć rowerami po ścieżce rowerowej i wracać ze szkoły. Jest to ważne szczególnie w okresie zimowym, kiedy szybko zapada zmrok. Niestety, chodniki są zrobione tylko do połowy Maszewa, w stronę Płocka nadal strach iść! – tłumaczy czytelniczka.
Jak dodaje, niejednokrotnie jadąc samochodem musiała zjechać na drugi pas, żeby umożliwić bezpieczne przejście dzieciom. – Miałam wrażenie, że zaraz jakiś dzieciaczek wleci mi pod koła, przecież nietrudno stracić równowagę na rowerze – wyjaśnia mieszkanka Maszewa Dużego.
Przypomina też, iż warunkiem powstania nowych chodników było oddanie kilka metrów posesji przez każdego, kto mieszka przy ulicy.
– I ten warunek został spełniony! Dlaczego więc nadal jesteśmy narażeni na niebezpieczeństwo? Czy musi stać się tragedia, żeby nasze władze wsi zrobiły z tym porządek? Co roku jesteśmy oszukiwani, że już niedługo chodniki będą zrobione, jednak chodników nie ma do tej pory. Chodziłam do gimnazjum jak powstała jedna część, teraz mam 26 lat i nadal dzieci narażone są na tragedię. Proszę o pomoc w imieniu rodziców zagrożonych dzieci, swoim i innych, którzy mieszkają w naszej miłej wsi – podsumowuje mieszkanka Maszewa Dużego.
Odpowiedzi na apel naszej czytelniczki udzielił Tomasz Dąbrowski, zastępca dyrektora Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich ds. inwestycji podczas konferencji prasowej nt. budżetu Mazowsza na 2020 rok. Jak się okazuje, w tym roku zaplanowano wydanie 1 mln zł na działania przygotowawcze, a w przyszłym roku być może uda się rozpocząć inwestycję.
– Tę inwestycję przygotowuje dla nas gmina Stara Biała. Faktycznie, przygotowanie dokumentacji trwa dość długo, sądzę jednak, że w tym roku ją skończymy. Wiem, że gmina uzyskała już ZUD (zespół uzgodnień dokumentacji projektowej – przyp. red.), jest już na ostatnim etapie, by złożyć dokumentację do wojewody i uzyskać ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej – przyp. red.) – tłumaczył Tomasz Dąbrowski.
Dodał również, że inwestycja sięga roku 2009, ale duży problem był z odwodnieniem tego terenu. – Zmieniło się w Polsce prawo i nie możemy zrzucać wód do cieków, które są nieuregulowane. Musieliśmy więc umiejscowić tam żelbetowy, schowany pod ziemią zbiornik. Wiąże się to z jednym wyburzeniem, ale mieszkaniec zgodził się na wykup. Dodatkowo musieliśmy zaprojektować pompy, przyłącze, a właściwie to wszystko robiła gmina, my koordynowaliśmy prace – objaśniał szczegółowo zastępca dyrektora MZDW.
Tomasz Dąbrowski jest jednak dobrej myśli. Dokumentacja przygotowana przez gminę Stara Biała musi być jedynie zweryfikowana przez MZDW, które następnie udzieli pełnomocnictwa projektantowi. Wówczas projektant wystąpi o pozwolenie ZRID do wojewody, a ten ma 90 dni na udzielenie pozwolenia (pod warunkiem, że nie będzie miał żadnych uwag).
– Zakładam, że do maja powinniśmy uzyskać wszystkie zgody. Na tę inwestycję przeznaczono 1 mln zł w tym roku m.in. na wycinkę drzew i inne prace przygotowawcze oraz 8 mln zł na pełną rozbudowę, która powinna rozpocząć się wiosną przyszłego roku – podsumował Tomasz Dąbrowski.
Ciekawe kiedy gmina odda pieniądze tym co zgodzili się odsunąć sie z ogrodzeniem na poczet nowych chodników, ta sprawa tez do tej pory nie została rozwiązana.
Jakie pobocze ? Połowa Maszewa posiada chodniki i pas zieleni . Resztę drogi nie powiedziałbym że ma pobocze . Wez pod uwagę że Maszewo posiada największą liczbę mieszkańców w gminie a o natężeniu ruchu nie bede nawet wspominal bo przez żadna inna miejscowość nie przejeżdża nawet połowa tego co przez Maszewo Duze , Mańkowo itd.
Zdecydowanie jest wiele bardziej niebezpiecznych miejsc w gminie stara biała gdzie nie ma ani chodników ani pobocza a ta droga ma spore pobocze i nie powinna być priorytetem.
Proszę przejechać tym odcinkiem i dopiero wtedy oceniać czy tam jest bezpiecznie. Owszem sporo na Maszewie Dużym jest zrobione ale jeszcze więcej trzeba zrobić .
Jakie pobocze ? Połowa Maszewa posiada chodniki i pas zieleni . Resztę drogi nie powiedziałbym że ma pobocze . Wez pod uwagę że Maszewo posiada największą liczbę mieszkańców w gminie a o natężeniu ruchu nie bede nawet wspominal bo przez żadna inna miejscowość nie przejeżdża nawet połowa tego co przez Maszewo Duze , Mańkowo itd.
A kiedy zostanie wyremontowana ul. Raczkowizna w Borowiczkach, Proszę tam zobaczyć jaki jest stan drogi , brak oświetlenia w niektórych miejscach, brak chodników. Jest porostu niebezpiecznie, Ta droga chodzą dzieci do szkoły , jeżdżą rowery. Może redakcja się tam przejedzie.