REKLAMA

REKLAMA

Nie zakazuj dziecku kontaktu z rodzicem! Dzień Świadomości Alienacji Rodzicielskiej

REKLAMA

Dzień Świadomości Alienacji Rodzicielskiej obchodzony jest corocznie 25 kwietnia. Ma na celu zwrócenie uwagi występowania tego zjawiska i poważnych konsekwencji, jakie niesie dla dzieci. To one właśnie są ofiarami tej formy przemocy.

Czym jest alienacja rodzicielska? Wyobraźcie sobie, że ktoś nagle zabiera wam dziecko i uniemożliwia spotykanie się z nim. Dodatkowo, nastawia je przeciwko wam, a z czasem powoduje, że dziecko patrzy na was z nienawiścią, o ile w ogóle zechce się z wami spotkać. Bo może nie chcieć i wówczas zobaczycie je może kiedy dorośnie. Nigdy nie nadrobicie więzi emocjonalnej, nigdy nie pójdziecie z dzieckiem na spacer, na plac zabaw, nie zobaczycie radości z kupionego mu prezentu, ani nie przytulicie się do niego i nie przeczytacie mu książki. Wasze dziecko już wkrótce nie będzie wasze, ale za to może wychowywać je ktoś inny. Wy macie tylko płacić alimenty, a jeśli zabraknie wam pieniędzy, na wasze konto wkroczy komornik i wtedy powoli staczacie się na dno…

Przeczytajrównież

Tak właśnie dzieje się w przypadku wielu osób w Polsce. Szacuje się, że alienacja rodzicielska dotyka kilkadziesiąt tysięcy osób, a może nawet i więcej, bo dotyczy nie tylko rodziców, ale i babcie, dziadków, ciocie czy wujków.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

Jak tłumaczy Honorata Janik-Skowrońska, adwokat specjalizująca się w prawie rodzinnym i autorka publikacji „Sztuka rozstania – kiedy prawo idzie w parze z psychologią”, alienacja rodzicielska to „nadużywanie władzy rodzicielskiej oraz molestowanie mentalne dziecka, polegające na uniemożliwianiu lub utrudnianiu kontaktu dziecka z drugim rodzicem i jego rodziną”.

Plakat tegorocznej kampanii, wykonany przez Jarosława Skowrońskiego

Problem jest szeroki, a metod alienacji rodzicielskiej bardzo dużo. Może to być ukrywanie dziecka przed drugim rodzicem, wymyślanie powodów na brak kontaktu, fałszywe oskarżanie np. o przestępstwo seksualne wobec dziecka, ale i nastawianie dziecka przeciwko drugiemu rodzicowi czy wręcz szantaż emocjonalny, który spowoduje niechęć dziecka do drugiego rodzica.

Najczęściej alienacja rodzicielska dotyka ojców (w końcu dziecko, decyzją sądów, zazwyczaj zostaje przy mamie). Są jednak przypadki, że to ojciec zabrania matce spotykania się z dzieckiem (na przykład kiedy jest znacznie lepiej sytuowany materialnie albo pełni wysoką funkcję zawodową).

– Alienacja rodzicielska, wbrew powszechnemu przekonaniu, nie jest tylko izolowaniem dziecka przez głównego opiekuna od drugiego rodzica – mówi Piotr Budek, który w Płocku co roku organizuje akcję przypominającą o Dniu Świadomości Alienacji Rodzicielskiej. – To również odbieranie dziecku nienaruszalnego prawa i obowiązku do kontaktu z nim. A przecież dziecko potrzebuje miłości, troski i opieki ze strony całej jego rodziny, zarówno tej po stronie matki, jak i po stronie ojca, bez względu na to, czy rodzice nadal są razem – tłumaczy.

Ojcowie: Czujemy się dyskryminowani w płockim MOPS-ie

Jak twierdzi, po wielu latach obserwacji i analizy tego zjawiska jest przekonany, że inicjatorami alienacji rodzicielskiej w dużej mierze jest środowisko prawnicze, które umożliwia, a czasem wręcz zachęca jednego z rodziców (najczęściej matkę) do rozpoczęcia i stosowania działań alienacyjnych.

– Niestety, konflikt pomiędzy rodzicami jest często na rękę prawnikom, bo, mówiąc trywialnie, mają dzięki temu pracę i wynagrodzenie. Nie biorą przy tym pod uwagę dobra dziecka – tłumaczy pan Piotr.

Podkreśla jednak, że zachowania, które krzywdzą dziecko, stosują zarówno matki, jak i ojcowie.

– Są również tacy ojcowie, którym nie zależy na dziecku, lecz ich działaniem kieruje chęć dokuczenia byłej partnerce. To właśnie ich zachowanie przynosi efekt, w postaci jednakowego oceniania wszystkich ojców, również tych, którzy kochają dzieci i chcą je współwychowywać. Sędziowie wrzucają nas do jednego worka, a konsekwencją jest cierpienie dzieci – przekonuje nasz rozmówca.

Przyznaje, że istnieją również sytuacje, w których to ojciec ucina wszelkie kontakty z dziećmi po odejściu, albo interesuje się nimi sporadycznie.




– Ja nazywam to alienacją odwróconą. Ma ona równie zły wpływ na dalsze życie dziecka, jak alienacja stosowana przez zakaz bądź utrudnianie kontaktów z dzieckiem – mówi organizator akcji w Płocku.

Jakie są konsekwencje alienacji rodzicielskiej?

– Czasem rodzice, nie ukrywam, że są to najczęściej ojcowie, poddają się. Idą do sądu, gdzie muszą udowadniać, że są dobrym rodzicem i kochają dzieci. Mierzą się z odtrąceniem ich przez dzieci, wrogimi słowami, w przypadku starszych dzieci nawet z wyzwiskami. Jeśli do tego była partnerka złoży zawiadomienie np. o znęcanie się i zostanie wszczęte postępowanie prokuratorskie, taki ojciec po prostu nie wytrzymuje psychicznie. Albo zrezygnuje i płaci wyłącznie alimenty, albo wpada w depresję, nałogi. Niewielu jest heroicznych ojców, którzy są w stanie wytrzymać kilka lat poniżeń, dyskryminacji, spraw sądowych i prokuratorskich, którzy nie poddadzą się w tej sytuacji i nie odpuszczą starań o utrzymywanie kontaktów z dzieckiem – opowiada pan Piotr.

Zaznacza, że nie wystarczy zapewnić dziecku podstawowych potrzeb bytowych. Ich zaspokojenie jest obowiązkiem obojga rodziców, tym samym więc powinni mieć takie same prawa do miłości i opieki nad potomstwem. Aby stworzyć dziecku odpowiednie warunki do rozwijania pewności siebie i samoakceptacji, konieczne jest bowiem zaspokajanie potrzeby uznania, szacunku, miłości, przywiązania, więzi, relacji, samorealizacji i akceptacji. Tych potrzeb nie można kupić, to zaangażowanie obojga rodziców i reszty rodziny sprawia, że rozwój dziecka przebiega prawidłowo i pozytywnie. Dziecko musi wiedzieć, że jest kochane przez oboje rodziców.

– Ojcowie już od dawna nie są tylko od utrzymywania dzieci. Chcą mieć z nimi kontakt, chcą spędzać z nimi czas i okazywać miłość ojcowską – stanowczo mówi pan Piotr.

Choć przeciwnicy formułowania terminu alienacji rodzicielskiej twierdzą, że brak jest danych poświadczających występowanie takiego zjawiska oraz jego wpływu na rozwój dziecka, to niewątpliwie taki wpływ istnieje. Dziecko, które nie posiada lub nie zna swojego rodzica, doświadcza wielu negatywnych uczuć, czuje się gorsze, niekochane przez jednego rodzica. Może to poważnie odbić się na jego zdrowiu psychicznym i społecznym, a także zaważyć na tworzenie przez niego związków w przyszłości.

Potwierdzają to badania wielu wybitnych pedagogów i psychologów. Zarówno Janusz Korczak, Aleksander Kamiński, Johann Hebart, ks. Franciszek Adamski, Bogdan Suchodolski czy Maria Montessori jednoznacznie wskazywali w swoich wywodach naukowych, że pierwszym i najważniejszym środowiskiem wychowawczym jest rodzina. Nie ma przy tym znaczenia status prawny rodziców, gdyż najważniejsze są więzy biologiczne i prawne dzieci z ich rodzicami.

– Dlatego tak istotne jest orzekanie o jak największej ilości kontaktów między rodzicami a dzieckiem. Gdyby wprowadzono stosowanie opieki naprzemiennej, a przydzielanie opieki jednemu z rodziców było wyjątkiem, w sytuacjach braku zainteresowania jednego z rodziców lub przestępstwa seksualnego, dziecko zyskałoby szerokie spektrum kontaktu z bliskimi. Obowiązkiem każdego dorosłego jest ochrona dziecka przed przemocą, a przecież alienacja rodzicielska została zdiagnozowana jako przemoc – mówi Piotr Budek.

Podkreśla, że należy zdecydowanie sprzeciwiać się alienacji rodzicielskiej, a także podjąć realne działania w celu zapobiegania jej przyczynom i skutkom.

– Alienacja tworzy dziecku dwa światy, dobry i zły. Wyidealizowany świat jest wyłącznie przy rodzicu sprawującym opiekę, a ten zły to przebywanie i kontakty z drugim rodzicem. To nieodpowiedzialne działanie, które przynosi dziecku traumę oraz konflikt lojalnościowy. To, co dzieje się między rodzicami nie powinno mieć wpływu na dzieci. Dlatego chcemy je bronić przed takimi działaniami – podsumowuje.

Alienacja rodzicielska to m. in. takie zachowania jak:

  • izolowanie i ograniczanie kontaktu dziecka z rodzicem,
  • odcinanie drugiego rodzica od informacji dotyczących dziecka,
  • deprecjonowanie i przedstawianie rodzica w złym świetle,
  • pranie mózgu dziecka,
  • wymazywanie drugiego rodzica z życia dziecka, niszczenie zdjęć i pamiątek,
  • manipulowanie uczuciami, przekupywanie dziecka w celu zakłócenia relacji z drugim rodzicem,
  • zakazywanie dziecku swobodnego mówienia i wyrażania miłości do drugiego rodzica,
  • wikłanie dziecka w konflikt lojalnościowy, zmuszanie do wybrania jednego rodzica,
  • zmuszanie dziecka do odrzucenia, nienawiści do drugiego rodzica,
  • indukowanie dziecku strachu przed drugim rodzicem,
  • wpajanie poczucia winy za miłość do drugiego rodzica, za potrzebę spędzania z nim czasu.

Dzień Świadomości Alienacji Rodzicielskiej obchodzony jest corocznie 25 kwietnia. Po raz pierwszy w Polsce obchodzono go w 2008 roku, a od 2009 roku odbywa się pod patronatem honorowym Rzecznika Praw Dziecka.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 2

  1. Anonim says:

    Szkoda że nie jest napisane jak się przed tym bronić i jak odzyskać dziecko, które jest nastawiane przeciwko jednemu z rodziców ?

  2. Tsta says:

    Zmienić prawo, zmienić sędziów rodzinnych

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU