piątek, 15 Luty, 2019
Kontakt
  • Polityka Prywatności
  • Dyskusje Czytelników
PetroNews

REKLAMA
  • Social Media
  • Ogłoszenia Drobne
  • Wybierz Temat
    • Bezpieczeństwo
    • Polityka
    • Sport
    • Wydarzenia
    • Powiat Płocki
    • Tylko u nas
  • Wydanie Papierowe
Reklama
No Result
View All Result
  • Social Media
  • Ogłoszenia Drobne
  • Wybierz Temat
    • Bezpieczeństwo
    • Polityka
    • Sport
    • Wydarzenia
    • Powiat Płocki
    • Tylko u nas
  • Wydanie Papierowe
Kontakt
Reklama
No Result
View All Result
PetroNews
No Result
View All Result
Strona Główna Tylko u Nas Okiem Robaka

Nie dajmy się „spersonalizować”

przez Redakcja
31 maja 2018
193
REAKCJI
Podziel się na FacebookuUdostępnij na Twitterze

Otóż wypraszam sobie takie zabiegi, ponieważ sam wiem najlepiej, co mi potrzeba, a co jest dla mnie zupełnie zbędne. Nie zgadzam się na gmeranie w mojej wciąż jeszcze wolnej woli i futrowanie mnie niczym kaczkę tłustymi kąskami, na ciągłą inwigilację i na dokonywanie za mnie wyborów i to na dodatek z pozycji nieomylnego eksperta…

REKLAMA

Świat oszalał, a może raczej chyli się ku jakiejś spektakularnej katastrofie. Pewnie „final countdown” przyjdzie w jakiś słoneczny, dobrze zapowiadający się dzień, zupełnie nie zwiastujący totalnego Armagedonu, ale właśnie w taki sposób Pompeje utonęły znienacka w potokach wrzącej lawy…

PowiązaneTematy

O czym szumią media: Kto nie wytrzymał świątecznej gorączki?

O czym szumią media? Być może biednie, ale z fantazją i w ostrogach!

Zanim pospacerujemy po sopockim molo…

Okiem Robaka: Ateny toną…

Tym razem jednak pierwszego zagrożenia nie stanowią siły natury; nad nimi staramy się z lepszym lub też gorszym skutkiem zapanować. Gorzej jednakże sprawy się mają, jeżeli chodzi o to, jak my sami siebie traktujemy i dlaczego podejmuje się nieustanne próby manipulacji naszymi potrzebami, emocjami, opiniami przez środki masowej komunikacji i globalne koncerny.

W jakim celu wpędza się nas w wyścig szczurów i wzbudza w nas przekonania, że tylko poprzez gromadzenie coraz bardziej zaawansowanych technologicznie urządzeń i przedmiotów możemy zbudować swój prestiż, kompetencje i w ogóle jakoś w miarę poprawnie funkcjonować?

Rozpocznę od przypadku, który być może na pierwszy rzut oka wydaje się zupełnie nie związany z podjętym zagadnieniem. Finał Ligi Mistrzów… Oglądam piłkę nożną, ponieważ tak kiedyś to naturalnie we mnie wrosło, z zapamiętaniem spędzałem całe godziny na boisku, uwielbiałem mecze, wyrastałem w poczuciu, że polska piłka wiele potrafi i jeszcze niejedno w niej osiągniemy. Jednym słowem, jest ze mnie kibic emocjonalny, bynajmniej nie trybunowy. Jednakże od kilku ładnych lat dochodzę do wniosku, że futbol w obecnym wydaniu nie ma już nic wspólnego ze sportową, a tym samym uczciwą rywalizacją. Światowe koncerny medialne wciąż dążą do podkręcania siły przekazu, do intensyfikowania emocji, bez względu na to, jakimi środkami ta eskalacja napięcia jest osiągana. W związku z tym, przymyka się oczy na brutalne faule i na zachowania, które eliminują przeciwników z dalszej gry i nie mają nic wspólnego z duchem sportu.

Tym sposobem Liverpool został w sobotę okradziony z pucharu. Za brutalny, chamski faul na Salahu, czego konsekwencją była kontuzja barku, Sergio Ramos nie obejrzał nawet kartki, a przecież ewidentnie powinien wylecieć z boiska. Miliony widzów przed telewizorami oglądało, jak w decydującej chwili Ramos ciągnął wyprostowane ramię Salaha wyłamując mu rękę ze stawu. Tymczasem, zgodnie z obowiązującą metodą sędziowania, zupełnie nic się nie stało, a to zachowanie nie było niczym szczególnym, a wręcz mieszczącym się w ramach przyjętego dziś „ducha” gry, bo przecież ma być krew, pot i łzy, ma być dramat i wielki show, który powinien po prostu wbijać nas w fotel…

Na szczęście to, co się stało po meczu przywróciło mi przynajmniej na chwilę wiarę w człowieka i jego rozsądek. Otóż zawrzało w mediach społecznościowych, a sam Hiszpan spotkał się z falą krytyki za to, że swym postępkiem wypaczył widowisko i chcąc uspokoić rozjuszonych kibiców, skierował słowa otuchy do poszkodowanego, ale jakżeby inaczej – go nie przeprosił. Tak zatem piłka nożna, zdemoralizowana niewyobrażalnymi pieniędzmi, już dawno straciła chociażby pozór zdrowej, sportowej rywalizacji, a nawet zwykłej ludzkiej przyzwoitości.

Oczywiście na tym nie koniec, ponieważ katalog metod, za pomocą których próbuje się wpływać na nasze emocje, przekonania i potrzeby, wciąż się powiększa. Niewątpliwym paradoksem naszych czasów jest stan, w którym pomimo rozwoju mass mediów i środków wirtualnej komunikacji, czujemy się coraz bardziej osamotnieni. Pewnie właśnie sami wpędziliśmy się w pułapkę „gadżetomanii”, bo ileż to razy łapiemy za telefon nie po to, by z kimś porozmawiać, a jedynie po to, by zająć czymś czas lub ręce?

Kolejną granicę przekroczyli właśnie reklamodawcy, personalizując przedmioty, które chcą nam zhandlować. Oto siedząca na kocyku dziewczyna rozmawia czule z butelką ketchupu, w innym spocie parówki prowadzą ożywioną konwersację, a cukierki nie chcą wejść do miseczki… W tej sytuacji aż strach otworzyć drzwi lodówki! Tymczasem nadawanie artykułom i przedmiotom codziennego użytku cech ludzkich trwa w najlepsze.

Niech Państwa nie zmyli przypadkiem powszechne mniemanie, że telewizor służy do oglądania programów; od pewnego czasu według jednej z reklam to urządzenie „myśli, słucha i odpowiada”, pewnie też czuje i tęskni. Analogicznie rzecz się ma z urządzeniami, które do niedawna służyły nam do wygodnego przemieszczania się w przestrzeni; automobile zaczęły rozmawiać w ludzkim języku, odgadywać nasze pragnienia, a nawet myśleć za nas – bo w końcu używanie szarych komórek jest takie męczące. Co się stanie jeśli te zachwycające urządzenia uznają, że są od nas inteligentniejsze?

A teraz z innej strony. Nie dość, że otacza nas „mówiące żarcie”, a samochody dodają nas do znajomych na „fejsie”, to związku z wejściem w życie RODO niemal wszystkie portale, z którymi kiedykolwiek miałem do czynienia uparły się, że dla mojego dobra mnie „spersonalizują” – to tak jakby można było dosłodzić cukier lub też mnie „doczłowieczyć”.

Otóż wypraszam sobie takie zabiegi, ponieważ sam wiem najlepiej, co mi potrzeba, a co jest dla mnie zupełnie zbędne. Nie zgadzam się na gmeranie w mojej wciąż jeszcze wolnej woli i futrowanie mnie niczym kaczkę tłustymi kąskami, na ciągłą inwigilację i na dokonywanie za mnie wyborów i to na dodatek z pozycji nieomylnego eksperta. Czas już chyba najwyższy, żeby tym ubezwłasnowolniającym nas wszystkim poczynaniom stawić obywatelski opór i jasno powiedzieć, że nie godzimy się na taki stan rzeczy; nie ulega jednak wątpliwości, że wcale nie będzie to takie łatwe.

A na początek być może wystarczy, żeby za wszelką cenę nie poddawać się bezczelnej manipulacji i jeżeli to tylko możliwe, nie udostępniać swoich danych osobowych, adresów, numerów telefonów. Niektóre z portali internetowych starają się, powołując się na RODO, wymuszać je od nas w zamian za korzystanie z ich usług na dotychczasowych warunkach.

Cóż – obejdzie się, bo jak to starzy ludzie powiadają – „jeszcze przyjdzie koza do woza”…

Waldemar Robak

Udostepnij81Tweetuj47Udostepnij19
REKLAMA

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

Popularne

W Płocku znaleziono ciało kobiety. Sprawę prowadzi prokuratura

Jest potwierdzenie – kobieta została zamordowana. Syna zatrzymano

W Walentynki zaatakowano jeden z domów jednorodzinnych w Płocku

Gminie w powiecie płockim grozi bankructwo. Wójt prosi o pomoc

Zderzenie samochodu z pociągiem

Ostatnio Komentowane

Gminie w powiecie płockim grozi bankructwo. Wójt prosi o pomoc

Jest potwierdzenie – kobieta została zamordowana. Syna zatrzymano

W Płocku znaleziono ciało kobiety. Sprawę prowadzi prokuratura

Czy Wiosna zmieni polską politykę?

Duże problemy Exdrobu. Otworzono postępowanie sanacyjne

Reklama

  • Social Media
  • Ogłoszenia Drobne
  • Wybierz Temat
  • Wydanie Papierowe

© 2018 Sentra Media - Nasza Polityka Prywatności.

No Result
View All Result
  • Strona Główna
  • Kontakt
  • Tylko u nas
  • Bezpieczeństwo
  • Polityka
  • Sport
  • Wydarzenia
  • Reklama w mediach

© 2018 Sentra Media - Nasza Polityka Prywatności.

  • Loading...
    Nowe zasady użytkowania i polityka prywatności PetroNews wchodzą w życie 25 maja 2018 r. Odwiedź naszą Politykę prywatności i plików cookie .