Naciągacze zrobią wszystko, by jak najmniejszym kosztem wyłudzić pieniądze. Co i rusz opracowują nowe metody, aby nabierać ludzi. Znane są już metody „na wnuczka”, „na policjanta” czy ostatnio na przesyłanie pieniędzy na „specjalne konta”. Oszuści stosują też specjalną metodę dla nowych przedsiębiorców. Jaką?
Wyłudzenia dotykają ludzi w każdym wieku, o różnej sytuacji materialnej i pozycji społecznej. Często podejmowane próby wyłudzenia kończą się dla oszustów zarobkowym sukcesem. Naciągacze co i rusz wymyślają nowe sposoby, by wyłudzić jak najwięcej pieniędzy, wykorzystując przy tym naiwność drugiego człowieka.
Była już metoda”na wnuczka, „policjanta”, „listonosza”, oszuści podawali „bezpieczne konta”, na które przelewano pieniądze, podawali się za pracowników ZUS… Teraz ponownie wzięli sobie za cel młodych przedsiębiorców, którzy zakładają swoją działalność gospodarczą.
Metoda na „urząd” czyli Krajowy Rejestr Działalności Gospodarczej polega na wpłacie 500 złotych za wpis do bezwartościowego rejestru. Jak to wygląda w praktyce?
– Krajowy Rejestr Działalności Gospodarczych z siedzibą w Warszawie, ul. Złota 61, przysyła pismo, dotyczące opłaty w wysokości 500,00 zł za wpis do tego rejestru. Pismo ma charakter typowego pisma urzędowego i dotyczy uregulowania fakultatywnej opłaty rejestracyjnej w wysokości 500,00 zł. Fakultatywnej, a więc dobrowolnej – informuje Magdalena Matyszewska z Izby Gospodarczej Regionu Płockiego. – Po otrzymaniu takiego pisma, możemy zasilić nim naszą niszczarkę – dodaje.
Ostrzegamy – nie dajcie się oszukać. Za wpis do rejestru ewidencji gospodarczej nie jest pobierana opłata.
Oszuści znów nabierają na wpis do ewidencji. Do płockich firm przesłano pisma