Do tego zdarzenia doszło w Płocku w biały dzień, przy ruchliwej ulicy i marketach. Dwóch mężczyzn zaatakowało 14-latka, jeden z nich dusił chłopaka, okradł go i groził mu śmiercią. Nikt nie ruszył z pomocą…
Tę wstrząsającą sprawę opisała nasza czytelniczka, mama chłopca. Jak wyjaśnia, do zdarzenia doszło 5 października około godziny 17 na ul. Czwartaków.
– Mój 14-letni syn wraz z kolegą wracali z Podolanki do domu. Na wysokości sklepu OBI zostali zaatakowani przez dwóch mężczyzn w wieku około 25-30 lat. Jeden z nich zaczął dusić mojego syna i, zaciskając coraz bardziej uścisk, zabrał mu z saszetki telefon. Dodatkowo straszył, że mu up…li łeb, jeżeli się będzie stawiał. Odchodząc, ściągnął synowi z głowy białą czapkę bejsbolówkę i schował ją sobie do kieszeni – opisuje zdenerwowana kobieta.
Mama chłopca poprosiła nas o nagłośnienie tej sprawy.
– Bezkarność takich zwyrodnialców nie może pójść im płazem. Do czego to podobne, żeby w biały dzień dochodziło do takich rozbojów? To co, już niedługo nie będziemy wychodzić na ulicę? Dlaczego nikt nie pomógł tym dzieciakom? Dlaczego panuje taka znieczulica? – pyta retorycznie mama napadniętego chłopca.
Zapytaliśmy o tę sprawę w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku.
– Potwierdzam, że takie zdarzenie miało miejsce – przekazała nam mł. asp. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. – W tej chwili trwają intensywne czynności, w celu ustalenia i zatrzymania dwóch mężczyzn podejrzewanych o dokonanie rozboju. Policjanci weryfikują i sprawdzają każdą otrzymaną informację w sprawie tego zdarzenia – zapewnia.
Jak dodaje, mowa tu o przestępstwie zagrożonym karą pozbawienia wolności do 12 lat.
Prosimy świadków tego zdarzenia lub kierowców z zamontowaną kamerką samochodową, którzy przejeżdżali w pobliżu ul. Czwartaków w okolicach godziny 17, o kontakt z policją lub – anonimowo – z naszą redakcją.
zwróćcie się do Komunikacji Miejskiej, autobusy maja kamery, sprawne, może akurat jakiś jechał i nagrał zdarzenie.
I na przystanku przy obi te sa kamery.. Chyba ze tez nie dzialaja ..
Pogadaj z Zieciem on to ogarnie ma na to sposoby
Monitoring jest tylko trzeba dupy ruszyć zza biurek. Samo nie przyjdzie
Szkoda ze sopla nie było na miejscu
Monitoring ściągnąć i po sprawie, ale zaraz zaraz…czyżby kamery nie działały???q
A gdzie jest monitoring. Zarówno obi jak i STS po drugiej stronie ma zarejestrowane te zdarzenie. Udostępnijcie wizerunek ty mężczyzn a szybko się znajdą oraz ręką sprawiedliwości ich dosiegnie.
Za pół roku pokażą wizerunki sprawców z monitoringu bo nie będą w stanie ich ustalić