REKLAMA

REKLAMA

Na wodzie uczcili pamięć powstańców. Czytelnicy: A w mieście cisza… [AKTUALIZACJA]

REKLAMA

Przeczytajrównież

1 sierpnia obchodziliśmy 76. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Jak co roku, wodniacy z Płocka i okolic zebrali się na Wiśle, by uczcić pamięć o tym wydarzeniu. Płocczanie zwracają natomiast uwagę, że o godzinie „W” syren w mieście właściwie nie było słychać.

W sobotę, 1 sierpnia, po południu na Wiśle, na wysokości Katedry w Płocku, zebrali się wodniacy, by tradycyjnie już uczcić pamięć uczestników Powstania Warszawskiego. Równo o godzinie 17 wszyscy uruchomili syreny, machali biało-czerwonymi flagami oraz odpalili białe i czerwone race.

– Było niesamowicie – mówi Michał Szymajda, współorganizator wydarzenia. – Przypłynęło sporo ponad 30 jednostek, do tego tłumy płocczan na molo i na Wzgórzu Tumskim – opisuje.

Po godzinie 17 wszystkie jednostki przepłynęły Wisłą wzdłuż molo.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

Tymczasem płocczanie zwrócili uwagę, że w tym roku wyjątkowo słabo słychać było syreny alarmowe, na dźwięk których zawsze 1 sierpnia o godzinie 17 miasto zatrzymywało się na chwilę.

– Dlaczego dziś w Płocku nie wyły syreny o godzinie 17? Co roku była tak upamiętniona godzina W. Nie było w ogóle nic słychać… Bardzo kiepsko to wypadło – napisała do nas czytelniczka.

– Dzień dobry! Nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale dzisiaj o godzinie 17, chyba po raz pierwszy nie włączono w mieście syren alarmowych (godzina W). Dlaczego? – to kolejna płocczanka. – Syren na Starym Mieście nie było na pewno. Około godziny 17 byłam na ul. Tumskiej i nic nie było słychać – wyjaśnia.

– Nie było dzisiaj żadnych syren. Jestem na ul. Otolińskiej i cisza – to kolejny głos w tej sprawie.




Jak dopowiadają inni czytelnicy, syreny słychać było jedynie na osiedlu Radziwie i słabo na osiedlu Winiary. Mieszkańcy Borowiczek, Imielnicy i Międzytorza również nie słyszeli tego charakterystycznego dźwięku.

Aktualizacja

Wysłaliśmy pytania w tej sprawie do Urzędu Miasta Płocka, który informuje, że w sobotę, 1 sierpnia odbyły się uroczystości patriotyczne upamiętniające 76. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego z udziałem władz miasta, parlamentarzystów, mieszkańców, harcerzy, żołnierzy na terenie cmentarza katolickiego w Al. Kobylińskiego przy Pomniku Żołnierzy Armii Krajowej.

– O godzinie 17 miały zostać włączone syreny alarmowe na terenie całego województwa mazowieckiego, także w Płocku. Urządzenia alarmowe Systemu Powiadamiania i Alarmowania Mieszkańców w Płocku – 42 syreny – stanowią integralną część systemu Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Warszawie. Zgodnie z decyzją Wojewody Mazowieckiego Konstantego Radziwiłła urządzenia te miały zostać włączone przez służby wojewody w Warszawie – wyjaśnia Konrad Kozłowski z Urzędu Miasta Płocka.

Jak tłumaczy, włączenie syren w dniu 1 sierpnia jest także testem sprawności urządzeń i systemu alarmowania. Dlaczego więc system nie zadziałał?

– Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Warszawie nie wyraziło zgody na włączenie syren ze stanowiska w Płocku. Wniosek w tej sprawie został złożony przez Dyrektora Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych Urzędu Miasta Płocka 31 lipca 2020 r., w związku z koniecznością synchronizacji czasowej urządzeń alarmowych w systemie zintegrowanym i niezintegrowanych, które są zlokalizowane na obiektach przemysłowych w Płocku. Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Płocku zwróciło się do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Warszawie i do firmy odpowiedzialnej za integrację systemów ostrzegania o wyjaśnienie, dlaczego syreny w Płocku nie zostały włączone lub co było powodem, że urządzenia nie zadziałały, jeśli zostały włączone o godz. 17 w sobotę 1 sierpnia 2020 r. Cichy test urządzeń przeprowadzony przez Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego przed głośną próbą syren wypadł pozytywnie i nie wykazywał awarii – tłumaczy Konrad Kozłowski.

Dodaje również, że dźwięk syren alarmowych, które słyszeli nasi czytelnicy w Płocku, pochodził z urządzeń niebędących w zintegrowanym Systemie Ostrzegania i Alarmowania Mieszkańców, które znajdują się na terenie miasta i zakładach pracy w Płocku. Urządzenia te były obsługiwane przez operatorów z Płocka.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 5

  1. Polak says:

    Lewicowo tęczowy prezydent i nie będzie żadnych syren!

  2. X says:

    „Wniosek w tej sprawie został złożony przez Dyrektora Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych Urzędu Miasta Płocka 31 lipca 2020 r”.

    Rychło w czas. Dobrze, że nie 1 sierpnia.

  3. Anonim says:

    Kto w ratuszu bierze pod uwagę zwykłych ludzi

  4. Lulu says:

    Dobrze, ze pisiory nie zorganizowali jakiejs sekciarskiej imprezki.

  5. Facet says:

    Szkoda tylko że syreny nie wyły ku pamięci

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU