W poniedziałek, około godziny 8, płoccy policjanci zostali powiadomieni o zwłokach, pływających w szambie. Wiele wskazuje na to, że doszło do morderstwa.
Funkcjonariusze z Płocka i Bielska rozpoczęli ustalenia w tej sprawie. W czynności włączyli się także kryminalni z Radomia. Okazało się, że znaleziony martwy mężczyzna to 28-letni mieszkaniec Bromierzyka. – Na jego ciele widoczne były liczne obrażenia, a zbiornik w którym został znaleziony zamknięty był betonową przykrywą – relacjonował Krzysztof Piasek z płockiej policji. – Istniało duże prawdopodobieństwo, że doszło do zabójstwa – dodał.
Na miejscu policjanci, wspólnie z prokuratorem, rozpoczęli czynności w celu ustalenia przyczyn i okoliczności. W wyniku prowadzonych ustaleń, tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali pierwsze osoby w tej sprawie. Łącznie do aresztu trafiło sześć osób, z których, jak się okazało, bezpośredni związek z zabójstwem miało trzech mężczyzn. Dwóch z nich ma 19 lat, trzeci 22. Wszyscy są mieszkańcami Bromierzyka, tej samej okolicy, w której doszło do zbrodni.
– Jak ustalono, podejrzani wspólnie z denatem spożywali alkohol – wyjaśnia Piasek. – Podczas tego spotkania musiało dojść między nimi do jakiegoś konfliktu, w efekcie czego pobili go, a następnie wrzucili do zbiornika z wodą, zasuwając betonową przykrywką – dodał. Zatrzymani mężczyźni zostaną doprowadzeni do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Pozostali zatrzymani zostali przesłuchani w charakterze świadków i do domu.
Za zabójstwo w kodeksie karnym przewidziana jest kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, kara 25 lat pozbawienia wolności lub kara dożywocia.
czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci…
co to za filmik?
jak go z dołka wyciągają…
co alkohol robi z ludźmi…