Jak poinformowały media ogólnopolskie, Mariusz Trynkiewicz po opuszczeniu więzienia będzie musiał meldować się na policji i ma zakaz przekraczania granic Polski. Zadecydował dziś o tym Sąd Okręgowy w Rzeszowie.
Sąd nie zgodził się na tymczasowe umieszczenie Trynkiewicza w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie, o co wnioskowały władze rzeszowskiego zakładu karnego, gdzie przebywać będzie do 11 lutego Trynkiewicz.
Oznacza to, że w najbliższy wtorek w samo południe mężczyzna wyjdzie na wolność. Stanie się tak, prawdopodobnie nawet jeśli w czasie rozprawy zaplanowanej dzień wcześniej (10 lutego) przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie zostanie uznany za niebezpiecznego, a wniosek o izolowanie go i uznanie za osobę z zaburzeniami psychicznymi zagrażającą innym zostanie podtrzymany.