Posłanki Kamila Gasiuk-Pihowicz i Joanna Scheuring-Wielgus oraz poseł Piotr Misiło z Nowoczesnej, w październiku złożyli do Ministerstwa Środowiska interpelację w sprawie zanieczyszczenia środowiska oraz przekroczenia w Płocku norm benzenu w powietrzu. – Ministerstwo Środowiska (…) mając świadomość negatywnego oddziaływania benzenu na środowisko, podjęło decyzję o przeprowadzeniu kontroli przez Inspekcję Ochrony Środowiska na miejscu zdarzenia, w celu zbadania zaistniałej sytuacji – czytamy w odpowiedzi.
Paweł Sałek, Sekretarz Stanu Ministerstwa Środowiska, który z ramienia ministra środowiska odpowiadał na interpelację w sprawie zanieczyszczenia płockiego powietrza, wyjaśniał, na podstawie których przepisów wyznaczane są normy, pozwalające na ocenę jakości powietrza.
– Prawodawstwo unijne (dyrektywa 2008/50/WE) określa poziom dopuszczalny dla benzenu ze względu na ochronę zdrowia ludzi na poziomie 5 µg/m3, dla okresu uśredniania wyników pomiarów
– rok kalendarzowy. (…) Dodatkowo, niezależnie od prawa Unii Europejskiej, w prawodawstwie polskim substancja ta jest normowana jako stężenie jednogodzinne (30 µg/m3) w rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 26 stycznia 2010 r. w sprawie wartości odniesienia dla niektórych substancji w powietrzu (…). Przepisy te wykorzystywane są w procesie tworzenia pozwoleń zintegrowanych, pozwoleń na wprowadzanie gazów lub pyłów do powietrza oraz zgłoszeń instalacji wydawanych w trybie art. 152 i art.180 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska – tłumaczy ministerstwo.
Wyjaśnia także, że to eksperci Komisji Europejskiej, Rady Unii Europejskiej i Parlamentu Europejskiego uznali, że wystarczające jest określenie wartości średniorocznych dla benzenu, ze względu na zdrowie człowieka i stan środowiska naturalnego, stąd właśnie taka norma i w polskim prawodawstwie.
Na podstawie pomiarów całorocznych, ocenia się stan jakości powietrza dla danego województwa, a wynik przekazywany jest zarządowi województwa. Na tej podstawie określane są wymagania w zakresie działań na rzecz poprawy jakości powietrza (w przypadku, gdy nie są spełnione odpowiednie kryteria) lub na rzecz utrzymania tej jakości (jeżeli spełnia ona przyjęte standardy). Na obszarach, gdzie przekraczane są normy zanieczyszczenia powietrza, realizowane są programy ochrony powietrza oraz plany działań krótkoterminowych, które mają doprowadzić do osiągnięcia standardów jakości powietrza.
Dla Płocka aktualnie obowiązuje uchwała Sejmiku Województwa Mazowieckiego z października 2013 r. w sprawie programu ochrony powietrza dla strefy miasto Płock, w której zostały przekroczone poziomy dopuszczalne pyłu zawieszonego PM10 i pyłu zawieszonego PM2,5 w powietrzu.
Ministerstwo podkreśla też, że „administracja rządowa nie ma bezpośredniego wpływu na zakres tworzonego programu ochrony powietrza, jak również na określone w nim działania naprawcze, które dedykowane są do organów samorządowych wszystkich szczebli (województwo, powiat i gmina), jak również podmiotów gospodarczych i osób fizycznych zamieszkujących strefę, w której odnotowano przekroczenia standardów jakości powietrza”.
A co, jeśli chodzi o działania w sprawie benzenu?
– Odnosząc się do pytań, dotyczących podjęcia kroków zmierzających do zwiększenia zaangażowania PKN ORLEN w działania na rzecz ochrony zdrowia mieszkańców miasta Płocka, jak i środowiska jako całość, informuję, że Ministerstwo Środowiska w świetle pojawiających się skarg i apeli na jakość powietrza w mieście Płock oraz mając świadomość negatywnego oddziaływania benzenu na środowisko, podjęło decyzję o przeprowadzeniu kontroli przez Inspekcję Ochrony Środowiska na miejscu zdarzenia, w celu zbadania zaistniałej sytuacji – informuje ministerstwo, dodając, że koncern PKN ORLEN posiada pozwolenia zintegrowane, w ramach których koncern prowadzi stały monitoring emisji substancji w powietrzu.
Ministerstwo środowiska podkreśla też, że jeśli Orlen przekroczy normy lub naruszy warunki korzystania ze środowiska, ustalone w pozwoleniach, poniesie administracyjną karę pieniężną, której wysokość zależy od ilości i rodzaju gazów lub pyłów wprowadzanych do powietrza.
– Reasumując, należy stwierdzić, że w zależności od ustaleń kontroli, o której mowa wyżej, przeprowadzonej przez Inspekcję Ochrony Środowiska, podjęte zostaną decyzje odnośnie ewentualnych zmian w pozwoleniu zintegrowanym. Jednocześnie w przypadku powtarzających się sytuacji przekraczania jednogodzinnych norm benzenu, Ministerstwo Środowiska przeanalizuje w uzgodnieniu z Ministrem Zdrowia możliwość ustanowienia normy dobowej dla tej substancji – podsumowuje ministerstwo.