Mieszkańcy ulicy Gmury są zaniepokojeniu działalnością, jaką otworzył przy ich ulicy płocki przedsiębiorca. Z przekazanych przez nich informacji wynika, że na spokojnej dotąd uliczce powstaje firma, zajmująca się kruszeniem gruzu. To nie tylko uciążliwy hałas, ale przede wszystkim dostawy tego ciężkiego materiału.
Radny Tomasz Kolczyński złożył interpelację w tej sprawie. Jak informuje, 5 kwietnia br. w Szkole Podstawowej Nr 20 w Płocku odbyła się dyskusja publiczna nad rozwiązaniem, przyjętym w projekcie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego „Borowiczki”.
– Podczas dyskusji, przedstawiciel firmy budowlanej posiadającej działki przy ul. Gmury bardzo ogólnie, wręcz szczątkowo poinformował zebranych o swoich planach (wywołało to bardzo duże zaniepokojenie mieszkańców, które trwa od chwili rozpoczęcia działań firmy przy ul. Gmury) – pisze radny Tomasz Kolczyński.
W swojej interpelacji pyta, czy planowana działalność firmy jest znana Urzędowi Miasta Płocka, a jeśli tak, to jaka to będzie działalność? Czy firma ma zgodę na składowisko gruzu, płyt i innych materiałów sypkich? Czy firma posiada umowę z Miejskim Zarządem Dróg w Płocku na składowanie na swoim terenie odzyskiwanych materiałów z remontowanych płockich ulic? A także, czy firma ma stosowną decyzję MZD w Płocku na wybudowanie tak szerokiego wjazdu na działkę?
Jak tłumaczy, mieszkańcy ulicy Gmury nie zgadzają się na prowadzenie tak uciążliwych działań prowadzonych przez firmę – ruch bardzo ciężkich pojazdów oraz, jak poinformował przedstawiciel firmy, kruszenie zgromadzonego gruzu.
W kolejnej interpelacji, Tomasz Kolczyński zwraca się również o pilną zmianę organizacji ruchu na ulicy Gmury, która wprowadzi zakaz wjazdu pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej 3,5 t (znak B-18) oraz ograniczenia szybkości – prędkości pojazdów do 30 km/godz., a także o odznaczenie oznakowania poziomego przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu ulicy Gmury i Korczaka.
Uzasadnieniem jest podniesienie bezpieczeństwa użytkowników drogi, ponieważ ulica Gmury nie posiada chodników. Ale nie jest to jedyny powód.
Wyjaśnieniem jest trzecia interpelacja radnego, w której – w imieniu mieszkańców ul. Gmury – wnosi o pilne opracowanie projektu naprawy uszkodzonego przyczółka mostowego oraz zabezpieczenia kilku płyt drogowych. Jak tłumaczy, ubytki podbudowy płyt drogowych nastąpiły w wyniku wypłukiwania jej przez wodę w czasie stanów powodziowych, występujących na Wiśle i Rosicy.
Warto podkreślić, że dla mieszkańców ulicy Gmury jest to jedyny dojazd do ich domów. – Uszkodzenia, które wystąpiły, mogą spowodować sytuację nagłą (w każdej chwili może nastąpić awaria), uniemożliwiającą z korzystania z tej drogi – argumentuje Tomasz Kolczyński. Zapewne taką nagłą okoliczność może wywołać przewożenie tą drogą ciężkiego gruzu, i to właśnie jest główną przyczyną niepokoju mieszkańców tej bardzo spokojnej, wręcz wypoczynkowej okolicy.
Urząd Miasta Płocka na udzielenie odpowiedzi ma dwa tygodnie.