W piątek od godziny 16 rozpoczął się kolejny płocki festiwal – Audioriver. Główna część festiwalowa to 70 koncertów w czasie dwóch nocy, na pięciu scenach płockiej plaży. To już 11. edycja jednego z najpopularniejszych festiwali w kraju.
Fani muzyki elektronicznej przybywali do Płocka już od rana. Ulica Tumska i centrum zostało opanowane przez festiwalowiczów z plecakami, namiotami, którzy zmierzali na Rynek Starego Miasta i pole namiotowe, zlokalizowane blisko sceny.
– Przyjechaliśmy z Wielkopolski, patrząc na program zapowiada się naprawdę ciekawie. Z roku na rok to coraz lepszy festiwal – mówili nam poznaniacy, którzy przyjechali na Audioriver.
Wydawało się, że całe miasto żyło rozpoczętym festiwalem. Na ulicach pełno młodych tańczących i uśmiechniętych twarzy. Wielu lokalnych restauratorów z Grodzkiej i Tumskiej zatrudniło na czas festiwalu DJ’a, który przed lokalem grał muzykę elektroniczną.
Prawdziwy gwar jednak panował na Rynku Starego Miasta. Tam o godzinie 16 rozpoczęły się Targi Muzyczne Audioriver. Wśród wystawców były wytwórnie muzyczne, organizatorzy festiwali, eventów, media zajmujące się tematyką muzyczną. Dodatkową atrakcją był Fashion Nights, czyli pokaz niezależnych marek i projektantów, którzy prezentowali swoje ubrania na płockiej plaży.
Ptaki, Jame Woon, Danger live, Deas, Michał Jabłoński, Xtrah, Truant – to tylko niektórzy artyści prezentujący się w piątek na wszystkich pięciu festiwalowych scenach. Koncerty rozpoczęły się w 29 lipca o 19.30, a zakończą w niedzielę o godz. 21.30.
W sobotę również odbywał się Audioriver Fashion Nights powered by Co Jest Grane24. Na płockiej plaży można było spotkać niezależne marki i projektantów, w tym m.in. marki B.Lu oraz Patiflora, które słyną z bajkowych festiwalowych wianków i opasek, czy producenci biżuterii Golden Dust, Szarejko czy Sigil Jewels. Dla największych fanów festiwalu organizatorzy przygotowali również punkt, gdzie można było znaleźć ubrania z metką Audioriver.
Tradycyjnie, nie zabrakło Kina Festiwalowego, na którym pojawiło się kilka produkcji o muzyce i kulturze niezależnej. „Raving Iran”, „Björk. The Creative Universe Of A Music” oraz „The Art Of The DJ” – to trzy filmy emitowane w tym roku w Novym Kinie Przedwiośnie w Płocku.
Warto wspomnieć, że wszystkie bilety na 11. edycję festiwalu zostały wyprzedane w przededniu rozpoczęcia.
– To dla nas wielka rzecz, że po raz czwarty budzimy tak duże zainteresowanie publiczności – chwalili się organizatorzy.
Przy odrobinie szczęścia jest jeszcze możliwość zdobycia wejściówki na niedzielną odsłonę festiwalu. Organizatorzy zostawili niedużą część biletów na ostatni festiwalowy dzień.
Widać że już nie taka organizacja jak kiedyś. AR się kończy. Nie ten klimat i komercha.