Zapraszamy na kolejny odcinek naszego cyklu kulinarnego, którego bohaterką i autorką jest Mariola Rączkowska – współwłaścicielka restauracji Wieża Ciśnień, a także pasjonatka gotowania i odkrywania nowych smaków. W każdym odcinku poznamy nowy przepis na dania, które będziecie mogli wykorzystać w swoich kuchniach. A jak wiadomo, przez żołądek uderzamy wprost do serca…
Leczo to smak mojego późnego dzieciństwa, gdy już nieźle radziłam sobie w kuchni i mogłam je przygotować sama. Kulinarne wspomnienia z dzieciństwa dzielę na te idylliczne, przygotowane przez mamę lub babcię typu czarnina, rosół i przygotowane przeze mnie: kozy, faworki, racuchy i właśnie leczo.
Proste, z dostępnych w ogródku i lodówce składników i bardzo sezonowe, bo wtedy pomidory i papryka dostępna była tylko pod koniec lata i jesienią.
Polecam na jesienne słoty,
Mariola Rączkowska
mariola.gotuje@gmail.com
[tabs]
[tab title=”Leczo”]
Składniki:
- 3 papryki
- 4 pomidory
- 4 pieczarki
- 2 marchewki
- 3 ząbki czosnki
- 1 cebula
- 0,5 kg kiełbasy cienkiej
- 0,5 cukinii
- papryka słodka mielona – 2 łyżeczki
- papryka ostra mielona – według uznania
- papryka wędzona – 2 łyżeczki
- sól, pieprz, olej do smażenia.
Wykonanie:
Pomidory sparz wrzątkiem i obierz ze skórki. Wszystkie oczyszczone i oskrobane warzywa oraz kiełbasę pokrój w dużą kostkę.
Na głębokiej patelni lub w rondlu rozgrzej olej. Wrzuć najpierw cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek, następnie kiełbasę; chwilę podsmaż. Później dodaje resztę pokrojonych warzyw, a na końcu – pomidory.
Posól i wsyp wszystkie przyprawy. Dodatkiem ostrej mielonej papryki regulujemy pikantność lecza. Nie warto rezygnować z papryki wędzonej. Daje ona potrawie wyjątkowy smak wędzonki, dzięki któremu możemy nawet zrezygnować z kiełbasy i otrzymamy wtedy wegetariańskie leczo o smaku i zapachu wędzonki.[/tab]
[/tabs]