Zapraszamy na kolejny odcinek naszego cyklu kulinarnego, którego bohaterką i autorką jest Mariola Rączkowska – współwłaścicielka restauracji Wieża Ciśnień, a także pasjonatka gotowania i odkrywania nowych smaków. W każdym odcinku poznamy nowy przepis na dania, które będziecie mogli wykorzystać w swoich kuchniach. A jak wiadomo, przez żołądek uderzamy wprost do serca…
Dziękuję serdecznie przemiłym gościom mojej Jednodniowej Restauracji. Mimo, że przez ostatnie dni pogoda nie zachęcała do imprez plenerowych, w niedzielę, 21 lutego, wyszło dla nas słońce. A i jedzenia tym razem nie zabrakło. Dzieci nie pogardziły nawet głąbami kapuścianymi. Dziękuję wszystkim bardzo.
[button link=”https://petronews.pl/jednodniowa-restauracja-znow-w-plocku-tym-razem-z-kapuscianym-glabem/” target=”new” color=”#239e10″]Jednodniowa restauracja znów w Płocku. Tym razem z… kapuścianym głąbem[/button]
Chciałam podzielić się z wami przepisem na gołąbki, pochodzące ze Śląska, z ziemniakami i kaszą gryczaną, które między innymi podawałyśmy w niedzielę. Inne przepisy potraw z Kapuścianych Głąbów zamieszczę na stronie Jednodniowej Restauracji.
Zapraszam,
Mariola Rączkowska
[tabs]
[tab title=”Czarne gołąbki krużewickie”]
Składniki:
- 1 główka kapusty
- 1 kg ziemniaków
- 0,5 kg kaszy gryczanej palonej
- kwas z kapusty kiszonej
- sól
- pieprz
Wykonanie:
Liście kapusty rozdzielić i obgotować w wodzie, aż lekko zmiękną. Ugotować obrane ziemniaki i przecisnąć przez praskę (ja użyłam maszynki do mielenia).
Ugotować, ale nie rozgotować kaszę gryczaną. Połączyć kaszę z masą ziemniaczaną. Posolić i dużo popieprzyć.
Formować porcje wielkości kurzego jaja i zawijać w liście kapusty.
Dno garnka wyłożyć kapuścianymi liśćmi. Zabezpieczy to gołąbki przed przypaleniem. Układać dość ciasno gołąbki w garnku. Podlać wodą i kwasem spod kiszonej kapusty, posolić i na wolnym ogniu gotować 30 minut.
[/tab]
[/tabs]