REKLAMA

REKLAMA

Kogo wybierze Kubica?

REKLAMA

Wiadomo już, że Robert Kubica nie będzie w przyszłym sezonie jeździł w Formule 1 jako kierowca Williamsa. Polak zrezygnował ze współpracy z brytyjskim zespołem i teraz przebiera w ofertach na 2020 rok.

Robert Kubica w 2019 roku, po długiej walce o powrót do pełnej sprawności, wrócił do ścigania w Formule 1. Kariera kierowcy została przerwana dramatycznym wypadkiem w 2011 roku podczas rajdu Ronde di Andora. Gdyby nie wypadek, Kubica w kolejnym sezonie zostałby kierowcą zespołu Ferrari i miałby ogromne szanse zostać Mistrzem Świata w Formule 1.

Przeczytajrównież

W 2018 roku Polak wywalczył sobie miejsce w Formule 1 jako kierowca testowy i rozwojowy w zespole ROKiT Williams Racing, rok później został etatowym kierowcą tego zespołu. Niestety, poziom zespołu i brak perspektyw na poprawę sytuacji zmusił Roberta Kubicę do decyzji, by nie kontynuować współpracy z Brytyjczykami.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

Kubica powrócił do ścigania w Formule 1 dzięki wsparciu PKN ORLEN. Koncern, po rozwiązaniu umowy z ROKiT Williams Racing, również nadal chce towarzyszyć Robertowi Kubicy w królowej motosportów.

Kubica zakończy współpracę z Williamsem

Najlepszy polski kierowca nie rezygnuje z zaangażowania w Formułę 1 i w tym przypadku może liczyć na miejsce kierowcy rezerwowego. Brak jest oficjalnych informacji, jednak wszystko wskazuje na to, że Robert Kubica będzie decydował między ofertami zespołów Haas i Racing Point.

Obydwa zespoły mocno zabiegają o zaangażowanie Roberta Kubicy, mając świadomość jego ogromnego talentu i doświadczenia. Niestety, na ogłoszenie decyzji w tej sprawie kibice będą musieli zaczekać najprawdopodobniej do stycznia przyszłego roku. Jest to spowodowane wciąż obowiązującą umową między Kubicą i Williamsem. Dokument wygasa z dniem 31 grudnia.




Robert Kubica jednak poza utrzymaniem kontaktu z Formułą 1 chce się regularnie ścigać. W tym przypadku już w zasadzie pewnym kandydatem do zakontraktowania Polaka jest zespół fabryczny BMW w serii wyścigowej DTM. Stanowi ona odpowiednik Formuły 1 dla aut posiadających dach.

Polak przeszedł pierwsze testy za kierownicą bolidu DTM i pierwszy raz w tym roku wyrażał się pozytywnie o wrażeniach z jazdy. Zadowolony z wyników Kubicy był także zespół BMW oraz sama seria DTM, która opublikowała na oficjalnym kanale krótkie video poświęcone kierowcy.

Ogłoszenia Roberta Kubicy jako kierowcy BMW w serii DTM możemy spodziewać się również w styczniu 2020 roku. Zakontraktowanie Polaka jest szczególnie prawdopodobne, biorąc pod uwagę, że w zespole BMW pozostało nieogłoszone tylko jedno miejsce. Informację o tym oficjalny profil DTM opatrzył zdjęciem z Robertem Kubicą.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU