To będzie trudne spotkanie. MMKS Jutrzenka Płock zawalczy w najbliższą sobotę z dużo wyżej notowaną drużyną z Kielc – Koroną Handball Kielce. Przeciwniczki robią wszystko, aby awansować do Superligi. Czy płocczanki mają jakąkolwiek szansę?
– Szans Jutrzenki należy upatrywać w ogromnej ambicji oraz zlekceważeniu przez kielczanki zespołu z naszego miasta – mówi Marek Wojciechowski z Jutrzenki Płock. Kibice liczą też, że mocniejsza postawa drużyny w ostatnich dwóch spotkaniach przełoży się na walkę 19 listopada.
Aktualnie płocczanki znajdują się na siódmej pozycji w lidze z dorobkiem czterech punktów. – Dla naszej drużyny najważniejsze zawsze jest to, by walczyć i dać z siebie wszystko, co w danej chwili się posiada. Nieważne, czy gramy z Kielcami, Chorzowem lub Tczewem, tydzień temu i ten skazywany na pożarcie Tczew pokazał, że można walczyć i należy to robić. Trenerzy odpowiednio przygotują zespół i nie ma się czym martwić, jedziemy tam walczyć o pozytywny wynik – zapewnia bojowo Marek Wojciechowski.
Co wiemy o przeciwniku Jutrzenki? Korona sezon rozpoczęła od starcia na szczycie ligi z Ruchem Chorzów, które przegrała (32:24), ale po małej wpadce Ruchu z SMS-em, znów kielczanki odzyskały wiarę w siebie, pokonując SPR Olkusz w Olkuszu (21:31). Prawdopodobnie to właśnie Kielce i Chorzów stoczą walkę o awans, choć szyki mogą im popsuć Kwidzyn i Olkusz.
Jutrzenka na razie walczy o utrzymanie w lidze.
– Nie da się przed takim meczem powiedzieć, że Kielce to przeciwnik na naszym poziomie, ale wierzymy w siebie i po drugiej stronie też staną ludzie, dlatego będziemy robić co się da, by sprawić niespodziankę – mówi jedna z najskuteczniejszych zawodniczek Jutrzenki, Adrianna Warda. – Jak to wyjdzie? Mam nadzieję, że bardzo dobrze. Pokazałyśmy już w kilku meczach tego sezonu, że potrafimy dobrze grać i z meczu na mecz coraz więcej minut jest tej pozytywnej gry, dlatego do Kielce jedziemy walczyć o niespodziankę. Nasz cel to utrzymanie, ale liga będzie ciekawa do końca, a więc punktów trzeba szukać wszędzie. Wydaje mi się, że w tym sezonie ten kto będzie kalkulował, to zginie od własnej broni. Zapewne kielczanki są pewne siebie i mają do tego prawo, ale dla nas to nie ma znaczenia – podsumowuje zawodniczka Jutrzenki.
Spotkanie pomiędzy tymi dwoma zespołami odbędzie się przy ul. Krakowskiej, którą dobrze wspominają szczypiorniści Orlen Wisły Płock, a więc może i Jutrzenka zapisze ciekawy rezultat na tej właśnie hali?
Korona Handball Kielce – MMKS Jutrzenka Płock, 19.11 godz. 17:00
W następny weekend odbędzie się „Sportowy Weekend w Płocku!” z udziałem MMKS Jutrzenka Płock, Gedeon Płock, Wisła Płock i MON-POL Płock. Jest to pierwsza otwarta akcja dla fanów płockiego sportu, ale jak zapewniają władze tych klubów, będzie to początek wspólnych działań. Więcej szczegółów na profilu wydarzenia.