Do 13 grudnia br. Komisja Europejska ma czas na podjęcie decyzji, dotyczącej planowanego przejęcia Lotosu przez Orlen. W środę, 7 sierpnia, wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Jak wyjaśnia PKN ORLEN, decyzja Komisji Europejskiej nie jest dla koncernu zaskoczeniem.
W ciągu 90 dni roboczych rozstrzygnie się, jaką decyzję podejmie Komisja Europejska w sprawie połączenia dwóch polskich gigantów paliwowych. Ze względu na złożoność tego procesu, KE uznała, że potrzebuje więcej czasu na jego pełną analizę. Jak wyjaśnia PKN ORLEN, współpraca z Komisją będzie kontynuowana w tzw. drugiej, finalnej fazie. Pozwoli to na wypracowanie najlepszych rozwiązań dla rynku w kontekście jego konkurencyjności.
Jak podała Państwowej Agencji Prasowej Margrethe Vestager, unijna komisarz odpowiedzialna za politykę konkurencji, ze względu na to, iż przejęcie Lotosu przez PKN Orlen miałoby wpływ na kilka strategicznie istotnych rynków energii, komisja zbada, czy nie doprowadzi to do ograniczenia konkurencji oraz wyższych cen lub mniejszego wyboru paliw i produktów pokrewnych dla klientów biznesowych oraz konsumentów końcowych w Polsce i innych państwach członkowskich.
– Mamy do czynienia ze skomplikowanym procesem, co zresztą od początku sygnalizowaliśmy – powiedział Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN ORLEN. – Stanowisko Komisji nie jest dla nas zaskoczeniem. Formalny wniosek, który złożyliśmy do Komisji Europejskiej na początku lipca br. był wynikiem intensywnej pracy z przedstawicielami tej instytucji. Teraz wchodzimy w kolejną, pogłębioną fazę analiz. Ważne jest, aby wypracować takie warunki które będą akceptowalne dla wszystkich stron. Sprawne przeprowadzenie procesu przejęcia kapitałowego Grupy LOTOS to dla nas priorytet. Liczymy, że dzięki merytorycznej i konstruktywnej współpracy stron, sfinalizujemy nasze prace w tym roku. Idziemy zgodnie z procedurami Komisji Europejskiej, tak aby znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie – wyjaśnił Prezes Zarządu PKN ORLEN.
Koncern informuje w komunikacie, że przedmiotem analiz Komisji Europejskiej w finalnej fazie będą wcześniej zidentyfikowane, pokrywające się obszary działalności PKN ORLEN i Grupy LOTOS, w tym m.in. sprzedaż hurtowa czy detaliczna. Wynikiem tych analiz w finalnej fazie ma być natomiast wypracowanie i złożenie środków zaradczych przez PKN ORLEN.
Przypomnijmy, że proces przejęcia kapitałowego Grupy LOTOS przez PKN ORLEN został zainicjowany w lutym 2018 roku, podpisaniem Listu Intencyjnego ze Skarbem Państwa, który posiada w gdańskiej spółce 53,19% głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. W dokumencie nakreślone zostały ramy struktury transakcji. W pierwszym etapie PKN ORLEN planuje nabyć 32,99% akcji od Skarbu Państwa. W kolejnym konieczne będzie ogłoszenie wezwania na zakup akcji reprezentujących do 66% ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu Grupy LOTOS.
Celem tej transakcji jest stworzenie silnego podmiotu o międzynarodowym potencjale, liczącego się na rynku dostaw ropy.
– Jest to szczególnie ważne dla bezpieczeństwa paliwowo-energetycznego Polski, ale również i Europy Środkowo-Wschodniej, co unaocznił ostatni kryzys z zanieczyszczoną rosyjską ropą. Powstanie silnego podmiotu oznacza również większe możliwości finansowe na realizację dużych, wymagających wielomiliardowych nakładów projektów inwestycyjnych korzystnych dla gospodarki, jak i środowiska. Przykładem są inwestycje w budowę farm wiatrowych. Sfinalizowanie procesu przejęcia kapitałowego Grupy LOTOS przez PKN ORLEN to włączenie się Polski w światowy trend budowania znaczących graczy na rynku paliwowo-energetycznym. To odpowiedź polskich przedsiębiorstw na globalne trendy przemysłu rafineryjnego, która w przyszłości zmniejszy ryzyko utraty płynności przez krajowe rafinerie – tłumaczy płocki koncern.
W kwietniu 2018 roku w gdańskiej spółce rozpoczął się proces due dilligence, czyli badanie jej kondycji handlowej, finansowej, prawnej i podatkowej pod kątem przejęcia. Natomiast w listopadzie ubiegłego roku PKN ORLEN złożył w Komisji Europejskiej wstępną wersję wniosku o zgodę na koncentrację. W trakcie prac nad dokumentem PKN ORLEN i Grupa LOTOS otrzymały z KE setki pytań, na które sukcesywnie odpowiadały. Dobra współpraca wszystkich stron pozwoliła opracować ostateczny kształt wniosku.
Podobne konsolidacje w sektorze paliwowym przechodziły np.: węgierski MOL, norweski Statoil, hiszpański Repsol, portugalski GalpEnergia, włoskie ENI, austriackie OMV, francuski TOTAL.
– Wszystkie zrealizowane w Europie procesy konsolidacji w żaden sposób nie ograniczyły konkurencji na tych rynkach w obszarze sprzedaży paliw, czy logistyki. Tak będzie również w przypadku przejęcia kapitałowego Grupy LOTOS przez PKN ORLEN z Grupą LOTOS, szczególnie w przypadku zaakceptowania przez Komisję Europejską środków zaradczych – podkreśla PKN ORLEN.
Coraz bliżej połączenia ORLENU z Lotosem. Wniosek już w Komisji Europejskiej
Lotos i tak będzie największym przegranym tej całej imprezy.
I kolejne kłody pod nogi.