SPR Wisła Płock zamieściła na swojej stronie oświadczenie w związku z wydarzeniami, które poprzedziły mecz pomiędzy Orlen Wisłą Płock a Kadetten Schaffhausen. Nieprzemyślane zachowanie kibiców odbiło się echem w kraju i zagranicą. Jakie wynikną z tego konsekwencje?
To nie był najszczęśliwszy dzień w rozgrywkach Ligi Mistrzów dla Orlen Wisły Płock. Płocczanie przegrali sobotnie spotkanie ze Szwajcarami 25:27, choć do przerwy szło im bardzo dobrze. Kontuzjowany został Michał Szyba, najprawdopodobniej zerwał ścięgno Achillesa. Ale to nie wszystko. Kibice zafundowali sportowcom dodatkowe „mgielne” wrażenia, co odbiło się bardzo niekorzystnie na wizerunku klubu.
Co się stało?
Sportowcy jeszcze nie zaczęli grać, oczekując na hymn Ligi Mistrzów, gdy włączył się alarm przeciwpożarowy. Po hali BBC Arena rozprzestrzeniały się mgliste opary. To kibice z sektora Orlen Wisły odpalili racę. Niezwłocznie Francuz Robert Dujardin, delegat Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF), wydał polecenie o przerwaniu meczu. Organizatorzy zawodów chcieli nawet wezwać policję. Zawodnicy wrócili na boisko po 10 minutach opóźnienia.
– Stanowczo potępiamy incydent, który doprowadził do opóźnienia rozpoczęcia spotkania Velux Ligi Mistrzów pomiędzy ORLEN Wisłą Płock a Kadetten Schaffhausen w dniu 26 listopada bieżącego roku – informuje Sekcja Piłki Ręcznej Wisła Płock S.A. – Od kilku lat płoccy kibice stawiani są przez Europejską Federację Piłki Ręcznej jako wzór w zakresie tworzenia atmosfery meczowej. Głęboko ubolewamy, że budowana przez lata opinia o płockich fanach piłki ręcznej może zostać zachwiana przez jeden incydent z udziałem grupki kibiców – dodaje klub.
Ale nie skończy się na samych słowach. Niezwłocznie rozpoczęte zostały działania, mające na celu wyeliminowanie podobnych zachowań w przyszłości. Konsekwencją tego wydarzenia jest też rezygnacja SPR Wisły Płock z dystrybucji biletów oraz wsparcia organizacji wyjazdu kibiców z Płocka do Niemiec na mecz z THW Kiel.
– Jednocześnie serdecznie dziękujemy kibicom za wsparcie, którego udzieli naszej drużynie w Schaffhausen – podkreśla klub. – Mamy nadzieję, że postawa, którą zaprezentowaliście już po rozpoczęciu spotkania, będzie jedyną obowiązującą podczas meczów z udziałem Orlen Wisły.
Niefortunne zachowanie „fanów piłki ręcznej” zostało opisane w protokole meczowym, a następnie trafi do Komisji Dyscyplinarnej EHF, która może nałożyć na Orlen Wisłę Płock grzywnę do 100 tysięcy euro, a także uniemożliwić kibicom tego klubu wejścia na mecze.