Zgodnie z prognozami, Damian Szymański przeniósł się do ósmej drużyny rosyjskiej Premier Ligi – Achmatu Grozny. Jak podkreśla klub Wisła Płock, kwota transferu jest drugą najwyższą w historii Nafciarzy. Pierwszeństwo nadal ma kwota za sprzedaż Arkadiusza Recy do Atalanty Bergamo.
Wisła Płock oficjalnie potwierdziła, że Damian Szymański, wychowanek MUKS Kraśnik, który do Płocka trafił w sierpniu 2017 roku w ramach rozliczenia za transfer Piotra Wlazło do Jagiellonii Białystok, został sprzedany do Achmatu Grozny.
Na boisku z Wiślakami Szymański zagrał po raz pierwszy 25 sierpnia w wyjazdowym meczu z Górnikiem Zabrze (0:4). Swoją pierwszą bramkę z Wisłą zdobył 6 września, w pojedynku z Pogonią Szczecin (3:1). Łącznie we wszystkich rozgrywkach w koszulce Wisły zaliczył 52 występy, w których zanotował 8 goli i 8 asyst, 33 razy natomiast zakładał kapitańską opaskę.
– Ten transfer traktujemy jako nasz kolejny wielki sukces. Gdy sprowadzaliśmy Szymańskiego z Jagiellonii Białystok w miejsce Piotra Wlazło ruch ten budził mnóstwo emocji. Okazało się jednak, że to my mieliśmy rację. Szycha został reprezentantem Polski, a dziś drugim najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii Wisły. Trzymamy kciuki za Damiana, dziękujemy za to co dla nas zrobił i życzymy mu dalszego błyskotliwego rozwoju kariery – powiedział prezes Wisły Płock Jacek Kruszewski.
Klub nie podał kwoty za sprzedaż zawodnika, wcześniej mówiło się jednak o oczekiwaniach na poziomie 1,5 mln euro oraz o propozycji rosyjskiego klubu na poziomie ok. 1 mln euro.
Mamy nadzieję, że druga tak wysoka kwota w ciągu kilku miesięcy pozwoli pewnie stanąć na własnych nogach miejskiej spółce, bez konieczności dopłat z budżetu Płocka.