REKLAMA

REKLAMA

Jutrzenka spotka się z liderem. Wszyscy na halę!

REKLAMA

Przeczytajrównież

Wygrana Jutrzenki Płock z SPR Olkusz dodała płockim zawodniczkom skrzydeł. Teraz drużynę czeka poważniejsze starcie – w najbliższą sobotę spotka się wyżej notowaną drużyną – MTS Kwidzyn, liderem I ligi.

Czy Jutrzenka wzmocniła swoją formę i szeregi na tyle, żeby zawalczyć o zwycięstwo?

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

– Myślę, że aż na takie wnioski jest za wcześnie, ale fakt jest taki, iż naszym celem jest utrzymanie i to się nie zmieni, dopóki sobie tego punktowo nie zapewnimy – mówi trener Krysiak. – Obecnie mamy sporą przewagę, ale w tej lidze nie ma zespołów pewnych. Lublin w pierwszej kolejce wiosennej zremisował pechowo u siebie z Kwidzynem, my pokonaliśmy Olkusz, a Gliwice pokonały Oborniki. To chyba jest najlepszym podsumowaniem. Dla nas to wszystko nie ma najmniejszego znaczenia. Nie patrzymy na tabelę, nie patrzymy również na to, co za miesiąc. Liczy się tylko mecz z Kwidzynem, to jest nasz mały finał i na tym skupiamy wszystkie swoje myśli. Mamy za sobą kibiców i moc w drużynie, jeśli damy z siebie 120%, to odniesiemy sukces i dopiszemy dwa punkty. Dziewczyny będą gotowe do walki i wiemy, wraz z trenerem Krzemińskim i całą naszą ekipą, że razem ze swoją drużyną jesteśmy w stanie wygrać – podsumowuje trener Jutrzenki.




Przypomnijmy, że w jesiennym spotkaniu Jutrzenka została pokonana w Kwidzynie (33:25). – Nasz najbliższy przeciwnik nie kryje, że chce walczyć o awans do Superligi i jest to naturalne. MTS jeszcze w tym sezonie nie przegrał i zajmuje pierwszej miejsce, a jedyne straty punktowe/remisy to mecze z MKS AZS UMCS Lublin, jesienią (26:26) i wiosną (25:25) – mówi Marcin Piechota, Prezes Jutrzenki. – Powalczymy w meczu, a wygrana będzie sukcesem i przybliży nas do celu, jakim jest utrzymanie. Zwycięstwo w Olkuszu to nie przypadek, ciężka praca zawodniczek, trenerów i osób wspierających przynosi powoli efekty. Zapraszam serdecznie na meczu w imieniu swoim, a także drużyny i całego Klubu – zachęca Marcin Piechota.

Faworytem tego spotkanie jest Kwidzyn, a czy Jutrzenka sprosta zadaniu? O tym przekonamy się w najbliższą sobotę, 4 marca o godzinie 17 w hali SP 16. Na pewno spory wpływ na to może mieć doping kibiców, których zapraszają na ten mecz same zawodniczki Jutrzenki.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU