W piątek, 23 października, rząd przedstawił nowe decyzje w sprawie wprowadzenia obostrzeń, mających na celu powstrzymanie przyrostu zakażeń koronawirusem.
– Druga fala uderzyła w Europę, w Polsce zbliżamy się do 15 tys. zakażeń dziennie. Niektóre państwa podjęły decyzję o całkowitym zamknięciu gospodarczym, inne na godzinę policyjną, jeszcze inne mocno ograniczają możliwość świadczenia usług – mówił podczas konferencji prasowej Premier RP Mateusz Morawiecki.
Jak tłumaczył, planowane obostrzenia mają na celu zatrzymanie przyrostu zakażeń w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Jeśli to się nie uda, rząd będzie wprowadzał kolejne, bardziej drastyczne kroki.
Cała Polska w strefie czerwonej od soboty, 24 października:
- nauka w klasach 4-8 w trybie zdalnym
- w godzinach 8-16 przemieszczanie się osób do 16. roku życia pod opieką dorosłego
- szkoły wyższe i ponadpodstawowe w trybie zdalnym
- wydarzenia sportowe bez udziału publiczności
- wydarzenia kulturalne – do 25 proc. udziału publiczności
- zawieszona działalność basenów, aquaparków, siłowni
- zawieszenie działania sanatoriów (z możliwością dokończenia trwających turnusów)
- lokale gastronomiczne i restauracje – zakaz działalności stacjonarnej (jedynie na wynos i na dowóz) przez najbliższe 2 tygodnie, z możliwością przedłużenia, jeśli liczba zakażeń dziennie nie zmniejszy się
– Pomieszczenia gastronomiczne to zazwyczaj takie, w których jest dość dużo osób na małej powierzchni. Dodatkowo, ze względów oczywistych, nie nosi się tam maseczki. Dlatego lokale gastronomiczne w najbliższym czasie będą zamknięte – tłumaczył premier.
- 5 osób na 1 kasę w placówkach handlowych do 100 mkw
- 1 osoba na 15 mkw w placówkach handlowych pow. 100 mkw
- w transporcie publicznym zajętych 50 proc. miejsc siedzących lub 30 proc. wszystkich miejsc
- ograniczenie imprez, spotkań i zebrań oraz zgromadzeń publicznych do 5 osób spoza gospodarstwa domowego i miejsc pracy; dotyczy to także zgromadzeń w rozumieniu ustawy o zgromadzeniach publicznych
- ograniczenie przemieszczania się osób powyżej 70. roku życia, z wyłączeniem: wykonywania czynności zawodowych, zaspokajania niezbędnych potrzeb życia codziennego, sprawowania lub uczestniczenia w sprawowaniu kultu religijnego.
W całej Polsce obowiązują wcześniej ustalone limity i ograniczenia dla strefy czerwonej, w tym m. in. w zakresie wydarzeń wydarzenie religijnych odbywających się w kościele, istnieje obowiązek zakrywania ust i nosa, z wyłączeniem osób sprawujących kult. W uroczystościach religijnych limit 1 osoba na 7 m2.
Rząd stawia także na ochronę seniorów – osoby powyżej 75. roku życia będą proszone o nieprzemieszczanie się i w miarę możliwości nie opuszczanie miejsca zamieszkania. Uruchomiony zostanie Solidarnościowy Korpus Wsparcia Seniorów, który będzie pomagał seniorom w codziennych sprawach, jak zakupy, wyprowadzanie zwierząt itp. Koordynatorem programu jest Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.
Specjalna darmowa infolinia dla seniorów – 22 505 11 11
Za jej pośrednictwem osoby starsze będą mogły poprosić o pomoc w czynnościach, które wymagają wyjścia z domu, a które utrudnione są przez pandemię. Dane kontaktowe zgłaszającego się seniora będą przekazywane do właściwego terytorialnie ośrodka pomocy społecznej, które będą się kontaktować z osobą zainteresowaną w celu ustalenia zakresu pomocy. W takie wsparcie seniorów będą zaangażowani wolontariusze i organizacje pozarządowe, a także Ochotnicza Straż Pożarna, Wojska Obrony Terytorialnej i harcerze.
Pomóc może jednak każdy – wystarczy zadzwonić na infolinię, wypełnić ankietę dostępną na stronie: wspierajseniora.pl, a następnie przyjść do ośrodka pomocy społecznej w swojej gminie – ich lista znajduje się na stronie: gov.pl/web/koronawirus/wolontariat.
Korzystanie z infolinii, a także udzielenie pomocy, np. zrobienie i dostarczenie zakupów jest bezpłatne. Senior korzystający ze wsparcia w ramach Korpusu pokrywa jedynie koszty ewentualnych zakupów. Pomoc skierowana jest do osób powyżej 70. roku życia. W szczególnych przypadkach wsparcie otrzymają też młodsi seniorzy. Realizacja usługi w postaci dostarczenia zakupów nie przysługuje jednak osobie, która korzysta z usług opiekuńczych, bądź specjalistycznych usług opiekuńczych.
Zadaniem gmin będzie prowadzenie rejestru seniorów, którzy zdecydowali się na pozostanie w domu i potrzebują wsparcia wolontariuszy. Samorządy gminne będą mogły skorzystać z dofinansowania ze środków budżetu państwa na zorganizowanie i realizację usługi wsparcia. Środki te będą mogły zostać przeznaczone m.in. na zatrudnienie nowych pracowników do realizacji zadania, przyznanie dodatków zadaniowych, zlecenie usługi organizacjom pozarządowym czy jej zakup od prywatnych podmiotów.
– Te obostrzenia są poważne, ale liczę na to, że gospodarka będzie dalej pracować na obrotach szybszych, niż wiosną. Apelujemy jednak, aby wszędzie obowiązywały ścisłe i bezwzględne rygory sanitarne. Jest to konieczne, by firmy mogły dalej funkcjonować – mówił Mateusz Morawiecki.
Podkreślił, że konieczna jest w naszych kontaktach dezynfekcja, noszenie maseczek, wietrzenie pomieszczeń.
– Przed nami krytyczny tydzień – zaznaczył natomiast minister zdrowia. – Niestety, spełniają się czarne scenariusze o 15 tysiącach zachorowań dziennie. Jeśli ta tendencja by się utrzymała, w przyszłym tygodniu będziemy narażeni na przyrost 20-25 tys. zachorowań dziennie, a to jest scenariusz gorszy od czarnego – mówił Adam Niedzielski.
Jak mówił, trzeba obecnie zrobić wszystko, by zahamować dalszy rozwój pandemii. Dlatego rząd przekształca szpitale powiatowe, łóżka do dyspozycji oddane będą również przez szpitale prywatne, stawiane są szpitale tymczasowe. Na koniec miesiąca w ten sposób do dyspozycji chorych ma być około 30 tys. łóżek.
Aby poprawić sytuację w służbie zdrowia, jak najszybciej w życie ma wejść ustawa, którą w czwartek zatwierdził Sejm. Celem tych działań jest utrzymanie wzrostu liniowego na poziomie 15 tys. zakażeń i powolne obniżanie przyrostu.
– Najbardziej skutecznym narzędziem walki z pandemią jest nasza codzienna postawa, oparta na stosowaniu zasad tych podstawowych, które mówią o dezynfekcji, zachowaniu dystansu i noszeniu maseczek – podkreślał minister zdrowia.
Podczas konferencji prasowej głos zabrał także główny doradca premiera ds. walki z koronawirusem, prof. Andrzej Horban.
– Jedyne co możemy zrobić, to zapobiec dalszej transmisji. Nie zrobimy tego w pełni, bo wirus ewoluuje. Mamy do czynienia obecnie z odmianą, która łatwiej zaraża, stąd szybszy wzrost zakażeń, ale jest łagodniejszy niż odmiana z początku pandemii – powiedział prof. Andrzej Horban.
Wszystko fajnie tylko, że nikt tego nie przestrzega plus gdzie jest policja żeby łapać tych co chodzą bez maseczek albo dzieciaków którzy będą chodzić po galeriach/ulicach do 16.
Myślicie tylko o młodzieży a młodsze klasy 1-3 to niby nie przenoszą wirusa każde jest narażone jak nauka zdalna to dla wszystkich a nie dla wybranych
Wszystkie dzieci przenoszą wirusa ale dzieci małe muszą chodzić do szkoły bo rząd by musiał by płacić kasę na rodziców a pan piemier się nami bawi jak chce ma wszystkich Polaków w dupie
politycy pierdolo kocopoły idioci nie znają się na niczym.
Nauczyciele będą bawić dzieci 1-3 klas bo rodzice nie maja.co.z.nimi zrobić? Dzieci nie chorują ale przenoszą wirus na osoby.To jest bzdura kompletna żeby chodziły.do szkoły kiedy tyle zakażeń i zgonów jest.
Nie które decyzje są absurdalne. Widać że nie szczególne się przejmują przedsiębiorcami.
Egoistyczne podjęcie cymbała w okularach.
I teraz pytanie, czy zakaz wychodzenia mlodziezy do 16 lat obowiazuje tez w weekend?
I czy wiek liczy się zgodnie z kodeksem cywilnym czy kalendarzowo?
To jak dziecko w wieku 9 lat ma iść do szkoły kiedy ja jestem w pracy ?
Ula tak jak do tej pory. W tym akurat przypadku chodzialas do pracy jak dzieci chodziły do szkoły. Nie ma żadnej roznicy
Dziecko wtedy mogło samo iść do szkoły , a teraz musi z rodzicem !
Normalnie ma iść. Przecież rząd jasno sprecyzował co z drogą do szkoły i weekendami, wysil się i poszukaj stosownych informacji. To naprawdę nie jest takie trudne.
Jak to juz mówił Kononowicz „nie będzie niczego”