W 2013 roku zawodnik Orlen Team, Jakub Przygoński, zmodyfikowaną Toyotą GT86 pobił rekord prędkości jazdą bokiem. Na lotnisku w Białej Podlaskiej pojechał ze średnią prędkością 217 km/h, pod kątem driftu 49 stopni. Wówczas jego prędkość na wejściu w strefę pomiarową wyniosła aż 256 km/h. Teraz ten rekord został pobity.
Jak poinformował Autokult.pl, Nissan opracował specjalny model GT-R-a, którego silnik osiągnął aż 1380 KM, a cała moc skoncentrowana została na tylnej osi. Próby pobicia rekordu tym wozem podjął się Japończyk Masato Kawabata, mistrz serii D1.
Na lotnisku Fujairah International Airport w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie do bicia rekordu wykorzystano 3-kilometrowy pas startowy,
Kawabata nie tylko pobił rekord Polaka, ale i uzyskał niesamowitą prędkość driftu – 304,96 km/h, przy kącie skręcenia pojazdu równym 30 stopni!
Co na to zawodnik Orlen Team? Mamy nadzieję, że Jakub Przygoński podejmie wyzwanie i znów zagarnie rekord prędkości dla siebie.
Zobaczcie, jak wyglądało bicie rekordu przez Japończyka.
Fot. zrzut z YouTube