Firma PORR realizuje w Płocku trzeci etap obwodnicy, na którym to odcinku znajdują się cztery obiekty mostowe. Jak wygląda obecnie praca na tej inwestycji i kiedy ten etap się zakończy? Byliśmy na placu budowy – mamy dla was informacje oraz zdjęcia.
Na plac budowy zaprosił nas dyrektor ds. rozwoju firmy PORR SA, Piotr Raczkowski, który wraz z kierownikiem ds. technicznych Wojciechem Kulpińskim, opowiedział o trudnościach podczas realizacji tej inwestycji, a także przyczynach opóźnień na budowie.
– Obecnie jesteśmy na etapie prac wykończeniowych – wyjaśnił Wojciech Kulpiński. – Są to prace związane z wykończeniem robót brukarskich, zieleniarskich, oznakowania pionowego i poziomego, obciążeń obiektów mostowych czy ustawienia barier energochłonnych, czyli wszelkie roboty główne zostały zakończone – tłumaczył.
Wykonawca wystąpił do Gminy-Miasto Płock o przesunięcie terminu oddania inwestycji. Pierwotnie obwodnicą mieliśmy po tym odcinku pojechać 30 czerwca, jednak poproszono o termin do końca sierpnia. Dlaczego?
– Głównie ze względu na warunki pogodowe – przyznał Piotr Raczkowski. – Patrząc na średnią opadów zeszłorocznych, była dwukrotnie wyższa, niż w ciągu ostatnich dziesięciu lat – argumentował.
Opady deszczu nie ułatwiły prac ziemnych, jednak, jak podkreśla przedstawiciel wykonawcy, cała ekipa, która okresami osiągała 200 osób, robiła wszystko, aby termin opóźnienia był jak najkrótszy. – Przewidujemy, że do końca lipca, jeśli pogoda pozwoli, uporamy się z pracami, jednak musimy również wziąć pod uwagę czas na przygotowanie dokumentacji odbiorowej – wyjaśnił Piotr Raczkowski.
Co przy tej inwestycji było najtrudniejsze?
– Wyzwaniem było dla nas wykonanie w tak krótkim terminie czterech obiektów mostowych. Do tego całe uzbrojenie podziemne terenu czy roboty ziemne, ze względu na jego ukształtowanie rzeczywiste oraz dostępność do placu budowy. Zrobić to w ciągu roku, wymagało dużego zaangażowania i pracy – mówił kierownik ds. technicznych.
Tłumaczył, że prace musiały być prowadzone zarówno w dzień, jak i w nocy. W dniu, w którym odwiedziliśmy teren inwestycji, wykonywano obciążenia statyczne i dynamiczne obiektów mostowych.
Jak dodawał Wojciech Kulpiński, po zakończeniu prac wykończeniowych, pozostaną jeszcze prace kosmetyczne, a jesienią dodatkowo nasadzenia zastępcze (podczas inwestycji wycięto sporo drzew), które mają być umiejscowione na terenach przyległych do obwodnicy.
Na przyszły tydzień planowane jest natomiast zgłoszenie obiektów mostowych do odbioru przez inwestora, czyli płocki urząd miasta. Później, po zakończeniu prac, wykonawca zgłosi odbiór pozostałej części inwestycji. Dopiero wówczas miasto wystąpi do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego o wydanie decyzji, dopuszczającej drogę do użytku.
BLEBLEBLE , A KOŃCA NIE WIDAĆ.ANEKS?
Czy to jest artykuł sponsorowany przez wykonawcę? PODPISUJĄC umowę należy się liczyć z trudnościami!
Kary umowne?