Pochodzący z Płocka Dragomir Wojtyłko wydał singiel „Maski z gazet”. Skąd czerpał inspirację do tego utworu i skąd wzięła się tytułowa maska?
„Maski z gazet” to kolejna muzyczna propozycja, młodego, uzdolnionego płocczanina, który zawodowo związany jest z Gdańskiem. Skąd pomysł na ten utwór?
– Do napisania „Maski z gazet” skłoniła mnie tak naprawdę obserwacja ludzkich zachowań – mówi Dragomir. – W wielu miejscach, na bankietach, imprezach charytatywnych, tego typu zgromadzeniach ludzi. Gdzie nie wszyscy potrafią się zachować w naturalny sposób, a tak naprawdę zdecydowana większość tego nie robi. Widziałem właśnie w ludziach, w samym sobie zresztą również, że nie potrafimy często pokazać siebie takimi jak na prawdę jesteśmy. Pokazujemy stronę, którą chcemy, żeby inni zobaczyli. To tyle. Zapraszam do posłuchania piosenki „Maski z gazet” – podsumowuje Dragomir Wojtyłko.
Płock i muzyka. Dragomir Wojtyłko: Dobra muzyka skłania do refleksji
Przypomnijmy, że muzyk zawodowo związany jest z Gdańskiem. W 2013 r. rozpoczął studia na Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku, którą ukończył w 2016 r. Z wykształcenia jest aktorem scen muzycznych, jednak swoją przyszłość postrzega głównie jako wokalista muzyki rozrywkowej. Obecnie pracuje nad materiałem i wydaniem płyty długogrającej. W ciągu ostatnich dwóch lat podczas nauki w szkole muzycznej Musicollective zdobył umiejętność gry na gitarze akustycznej, którą ciągle doskonali i wykorzystuje w obecnej twórczości. Do tej pory wydał dwa single: „Little World” oraz „Who I Am”.