Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory parlamentarne 2019, uzyskując największe poparcie Polaków – w tym płocczan i mieszkańców okręgu płocko-ciechanowskiego. Jednym z przyszłych posłów został Jacek Ozdoba. – To nie była łatwa kampania – mówił w rozmowie z nami, podsumowując swój start w wyborach parlamentarnych.
Wybory do Sejmu i Senatu za nami. Poznaliśmy wyniki, które ewidentnie świadczą o zwycięstwie PiS-u. Sześć mandatów z okręgu płocko-ciechanowskiego wywalczyli właśnie kandydaci Prawa i Sprawiedliwości, dwa Koalicji Obywatelskiej – po jednym mandacie zaś Lewica i PSL. Jednym z największych wygranych jest Jacek Ozdoba, który startując z dziewiątego miejsca dostał się do Sejmu – i to z trzecim z kolei najwyższym poparciem wyborców.
PetroNews: To duży sukces, ale czy to niespodzianka, czy spodziewał się Pan tak dużego poparcia?
Jacek Ozdoba: Mieszkańcy Mazowsza obdarzyli mnie olbrzymim zaufaniem, za które dziękuję. Szczerze? Nie spodziewałem się tego. Szef sztabu zakładał piąty-szósty wynik. Ja z kolei chciałem utrzymać miejsce na liście. Myślałem sobie, że świetny byłby dziewiąty rezultat. Tymczasem uzyskałem prawie 18 tysięcy głosów. To coś, co cieszy i wzrusza. Zostałem entuzjastycznie przyjęty, co czułem przy każdym spotkaniu z mieszkańcami.
PetroNews: Tegoroczna kampania, choć trwała zaledwie miesiąc, to była niezwykle intensywna.
Jacek Ozdoba: Byłem w drodze i spotykałem się z wyborcami. Dla mnie była to bardzo intensywna kampania. Rozmawiałem z mieszkańcami o różnych sprawach. Już teraz podjąłem się kilku interwencji, a wiele spraw i kłopotów mam zapisanych obiecując jednocześnie dalsze działania. Mam nadzieję, że w tej zbliżającej się dziewiątej kadencji Sejmu RP uda nam się wiele zrobić – nam jako partii rządzącej. Kampania była ciężka, ale przede mną równie wiele pracy w roli posła.
PetroNews: No właśnie, postawił pan na kampanię wizerunkową, ale nie brakowało także kontaktu osobistego z wyborcami. To jest klucz do sukcesu?
Jacek Ozdoba: Muszę przyznać, że tak. Jakbyśmy spojrzeli na moich konkurentów, to największy sukces odnieśli ci, którzy zainwestowali w aktywną kampanię i spotkania bezpośrednie. Wiadomo, że tzw. „outdoor”, czyli banery i bilbordy rozwieszane w mieście, także przynoszą efekty, ale ja traktowałem je jako pomoc. Uściśnięcie dłoni i rozmowa bezpośrednia jest najważniejsza. W trakcie kampanii codziennie rano starałem się być na bazarach i targach. Rozmawiałem o różnych sprawach. Ta intensywność pracy w trakcie wyborów była bardzo duża, ale jestem do niej przyzwyczajony. Kiedyś Andrzej Duda powiedział, że on nie chce być prezydentem od pilnowania pałacu i obrazów. Takim samym ja chce być posłem – być aktywnym politykiem. Nie bawi siedzenie za biurkiem. Wolę być w terenie. Stawiam na wielozadaniowość…
PetroNews: Nie tylko w tym gorącym, przedwyborczym czasie?
Jacek Ozdoba: W najbliższym czasie poinformuję gdzie i jak będę dyżurował. Jestem otwarty na kontakt z Państwem – maile, telefony, social-media – każda droga dotarcia do mnie jest dobra.
PetroNews: Mówi pan o zgłaszanych problemach i prośbach ludzi w trakcie kampanii. Jakich było najwięcej?
Jacek Ozdoba: Często były to kwestie polityki ogólnopolskiej. W trakcie spotkań poruszane były tematy czysto polityczne czy światopoglądowe – choć nie tylko. Ludzi ciekawi reforma wydziału sprawiedliwości, postępowania prokuratury, działalność sądu czy nieprawidłowości, które są zgłaszane. Jednak nie zawsze rozmawialiśmy o problemach. Odebrałem też mnóstwo podziękowań – chociażby za program 500+.
PetroNews: Sześć mandatów dla Prawa i Sprawiedliwości, dwa dla Koalicji Obywatelskie, po jednym dla Lewicy i PSL – to wynik spodziewany?
Jacek Ozdoba: Wyborcy zdecydowali, że wygrało Prawo i Sprawiedliwość. Pozostałe rezultaty szanuję, bo to decyzja Polaków. Jednego jestem pewien, sukces Zjednoczonej Prawicy polegał na programie. Ten był jasny od początku. Wsłuchiwaliśmy się w głosy Polaków tworząc plan, który będziemy realizować w kolejnej kadencji.
Rozmawiał Michał Siedlecki
Oderwany od potrzeb ludzi. Omija to co potrzebne mieszkańcom Płocka.
Ani wyjechać ani przyjechać……..
Panie Ozdoba……………………………….jak z Płocka dojechać na pogrzeb w Katowicach………
Jak dojechać na lotnisko w Modlinie.
Lansowany przez PIS super pociąg do Warszawy z km ze 290……to dla was z wasza kasą…płaci się za określoną ilość km.
Najnowsze…………………Zapis do Kardiologa na Winiarach to……………………listopad 2020r……..
Zaćma to………………………..2021r.
Czy zlikwiduje pan specjalną Listę Natychmiastową do leczenia vipów i Salonki Umieralni na Winiarach?
A gdzie podziała się LINIA TRAMWAJOWA?
panie Ozdoba……….śmiało może pan sobie spocząć i konsumować…………..
o ile się nie myle za komunikacje odpowiada PSL a za szpitale PSL i PO. CO Pan chcesz od człowieka i po co tyle kropek?
A w jakiej partii jest Pan Ozdoba w tym tygodniu? Bo już się ciut pogubiłem….
To akurat detal. Nie wiem czy wiesz, ale Ozdoba jest z Porozumienia, które jest w koalicji w PIS. Nigdy nie był w innej. CO innego PLAN. Ten był jż u Korwina, w PIS, a teraz w PO. Po uwielbieniu LGBT należy przypuszczać ze predzej czy pozniej trafi do SLD czy innej Wiosny.