Instalację liczników zdalnego odczytu rozpoczęła Energa-Operator. Dzięki nim będzie można łatwo sprawdzić, ile prądu już zużyliśmy, co pozwoli na zarządzanie naszymi wydatkami. Instalacja liczników w Płocku ma rozpocząć się już w przyszłym roku.
Nowy, zdalny licznik energii elektrycznej to urządzenie, które daje więcej możliwości świadomego użytkowania prądu. Dzięki niemu nie będzie już prognoz, a rachunki będą dotyczyły tylko faktycznego zużycia energii elektrycznej. Wymiana licznika realizowana jest na koszt Energa-Operator. Nowy licznik sam wysyła informację o zużyciu energii za dany okres – jego odczyt nie wymaga wizyty inkasenta. Automatycznie przesyła również informację o awarii sieci zasilającej odbiorcę. Stan zużycia prądu każdy klient będzie mógł podejrzeć na specjalnie stworzonej do tego platformie internetowej, również przez urządzenia mobilne. Mieszkańcy, u których zainstalowano urządzenia i uruchomiono zdalny odczyt, mogą korzystać z portalu i aplikacji mobilnych w ciągu kilku-kilkunastu tygodni od wymiany licznika (to czas przeznaczony na sprawdzenie poprawności instalacji i przesyłu danych).
– Prace, związane z instalacją nowych liczników na obszarze płockiego oddziału Energa-Operator obejmują trzy miejscowości: Gostynin, Sierpc oraz Mławę – mówi Aldona Niedzielak, rzeczniczka płockiego oddziału Energi. – Instalacja w samym Płocku rozpocznie się w przyszłym roku. Harmonogram jest jeszcze opracowywany, mieszkańcy poszczególnych osiedli będą powiadamiani o terminach montażu za pomocą plakatów, a jeśli monter nie zastanie nikogo w domu – zostawi karteczkę z numerem telefonu, pod którym będzie można umówić się na instalację – wyjaśnia pani rzecznik.
W większym stopniu od klienta będzie zależała także wysokość opłat za prąd. – Energa-Operator jest firmą regulowaną i cena, jaką płaci klient za dystrybucję energii elektrycznej jest zatwierdzana przez Urząd Regulacji Energetyki – tłumaczy Aldona Niedzielak. W tej taryfie są uwzględniane koszty licznika, niezależnie od tego czy ma się licznik starszego typu czy nowy. Obecna taryfa zawiera już koszty systemu zdalnego odczytu – to ok. 1 zł miesięcznie. W zamian za to klient otrzymuje bardzo dobre narzędzie do kontroli i racjonalizacji wydatków, związanych ze zużyciem energii. Nowe liczniki umożliwiają szczegółowe monitorowanie sposobu zużycia prądu, co w efekcie ułatwi świadome oszczędzanie energii (np. poprzez zmianę nawyków, korzystanie z urządzeń, gdy energia jest tańsza, itp.). Doświadczenia europejskie wskazują, że sama tylko możliwość obserwacji zużycia przez klientów spowodowała spadek zużycia energii o ok. 5% do 9%.
Jeśli zaobserwujemy, że zużywamy za dużo prądu, albo taryfa nie jest dla nas odpowiednia, sprzedawcy energii elektrycznej będą mogli zaproponować klientom nowe, lepiej dopasowane do indywidualnych potrzeb taryfy. W połowie roku w Kaliszu (gdzie Energa-Operator już zamontowała w całym mieście nowe liczniki), rozpoczął się test konsumencki, realizowany przez spółkę Energa Innowacje i firmę badawczą PBS Sp. z o.o. Dzięki temu będzie można sprawdzić, w jaki sposób gospodarstwa domowe, uczestniczące w teście korzystają z energii elektrycznej oraz czy zmienił się sposób zużycia energii elektrycznej po wprowadzeniu nowych liczników. Wyniki tych badań powinniśmy poznać w II połowie przyszłego roku.
i na początek podwyżka 1 zł,za pół roku 2zł ,i tak dalej.