REKLAMA

REKLAMA

Ile słoni waży tyle, co lokomotywa? Dzieci uczyły się, że torowisko to nie boisko

ORLEN Bliżej Ludzi

REKLAMA

Jakie zwierzę jest tak szybkie jak pociąg? Ile hipopotamów waży tyle co wagon? I ile długości boisk piłkarskich potrzebuje pociąg, by się zatrzymać? Między innymi tego dowiedziały się dzieci z płockiego przedszkola Entliczek Pentliczek podczas zajęć, których organizatorem był ORLEN KolTrans, spółka z Grupy ORLEN.

ORLEN KolTrans od czterech lat pod patronatem Urzędu Transportu Kolejowego, wraz z funkcjonariuszami Straży Ochrony Kolei prowadzi akcję „Torowisko to nie boisko” skierowaną do dzieci. Dlaczego spółka zaangażowała się w taką akcję?

– Akcja została stworzona przez Urząd Transportu Kolejowego, a my, jako spółka kolejowa, bardzo chcieliśmy do niej dołączyć – mówi Małgorzata Karcz, specjalista ds. PR i szkoleń w ORLEN KolTrans. – Chcemy promować bezpieczeństwo na kolei, zwłaszcza wśród najmłodszych – tłumaczy.

Na czym dokładnie polega projekt „Torowisko to nie boisko”? – Jest to kampania edukująca jak się zachowywać i czego absolutnie nie wolno robić w obrębie obszaru kolejowego. Dzieci uczą się znaczenia znaków drogowych, które można napotkać przy torach kolejowych, ale również co zrobić kiedy widzą, że ktoś nie zachowuje się prawidłowo, uczą się swoich praw jako pasażerowie – wyjaśnia Małgorzata Karcz.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.
Fot. PetroNews

Spotkanie, w którym uczestniczyliśmy, odbyło się w przedszkolu Entliczek Pentliczek przy ul. Saperskiej w Płocku. Co zdecydowało, że przedszkole zgodziło się na takie spotkanie?

– Najważniejsza była chęć uświadomienia dzieciom zagrożeń, jakie mogą spotkać je na przejazdach kolejowych – mówi Agnieszka Szpalerska, dyrektor pedagogiczny przedszkola Entliczek Pentliczek. – Po tym spotkaniu oczekujemy zwiększenia świadomości dzieci, aby nie korzystały z torów kolejowych jako placów zabaw i uniknęły niebezpieczeństwa – dodaje dyrektor.

W specjalnej lekcji, która odbyła się pod koniec listopada, wzięły udział dzieci z najstarszych grup przedszkolnych, 5 i 6-letnich, łącznie niespełna 40 maluchów.

Fot. PetroNews

Jak rodzice zareagowali na informację, że ich dzieci będą brały udział w takim spotkaniu? – Bardzo entuzjastycznie podeszli do tego wydarzenia, ponieważ wiedzieli, że jest to z korzyścią dla ich dzieci – wyjaśnia Agnieszka Szpalerska, dodając, że w przedszkolu corocznie odbywają się zajęcia z zakresu bezpieczeństwa prowadzone przez policję i straż miejską.




A czego dzieci uczyły się podczas zajęć? Na przykład tego, jakie znaczenie mają poszczególne znaki drogowe. Dowiedziały się też, że aż 20 słoni waży tyle, co lokomotywa. Albo, że wagon waży tyle, co 35 hipopotamów, a pociąg jest tak szybki, jak gepard. Przedszkolaki wiedzą też, że pociąg hamuje na takiej długości, ile wynosi aż 20 boisk piłkarskich. Bezbłędnie odpowiedziały także na pytanie co zrobić, żeby być bardziej bezpiecznym – oczywiście założyć odblaski.

– Ja mam taką żółtą kamizelkę – powiedział z dumą jeden z przedszkolaków. – Ja też – dodała jego koleżanka.

Dzieci dowiedziały się, że… pociągi też noszą odblaski. Po co? – Żeby samochody widziały że jedzie pociąg w tych miejscach, gdzie nie ma oświetlenia – tłumaczył prowadzący spotkanie. Takich pouczających faktów było zresztą dużo, np. co oznacza żółta linia na stacji kolejowej, kiedy wolno ją przekraczać, co płynie w drutach nad torami, dlaczego nie można ich dotykać, czemu nie należy układać różnych rzeczy na torach, np. kamyczków i dlaczego absolutnie nie wolno rzucać kamieniami w pociąg.

Fot. PetroNews

W spotkaniu wzięli również udział przedstawiciele Straży Ochrony Kolei, którzy tłumaczyli w jaki sposób najbezpieczniej przechodzić przez tory (w wyznaczonych miejscach i przejściach podziemnych). Opowiadali na czym polega ich praca – funkcjonariusze SOK sprawdzają m.in. dzikie przejścia oraz tory i kable, czy ktoś je nie zniszczył. Wyjaśniali dzieciom m.in. dlaczego przy torach nie możemy jeździć na rolkach czy wrotkach.

Największe zainteresowanie przedszkolaków wzbudziło jednak wyposażenie funkcjonariuszy SOK (w tym np. kajdanki). Na zakończenie zajęć natomiast każdy otrzymał kamizelkę odblaskową i książeczkę – kolorowankę „Kolejowa przygoda Piotrusia”.

Od 2016 roku spółka ORLEN KolTrans przeprowadziła podobne spotkania w około 40 placówkach, a skorzystało z nich około 3 tysięcy dzieci na terenie całej Polski – oprócz Płocka również m.in. w Kutnie, Gostyninie, Ostrowie Wielkopolskim czy Trzebini.

REKLAMA
Kolejny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU