XX Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już za nami. Światełko poleciało do nieba, wolontariusze odnieśli i zliczyli puszki z datkami, odbyły się koncerty i imprezy towarzyszące akcji. Kolejny raz Polacy zjednoczyli się we wspólnej pomocy dla potrzebujących.
Płocczanie należeli dzisiaj do stowarzyszenia serc WOŚP – ciężko było spotkać kogoś, kto nie miał przylepionego charakterystycznego symbolu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Imprezy odbywały się w galeriach handlowych, w szpitalu, przy Orlenie, na ulicach Płocka, w siedzibie Młodzieżowego Domu Kultury i, oczywiście, na Starym Rynku przed ratuszem.
Kwestowała młodzież i dorośli, przebrani w charakterystyczne stroje lub ubrani normalnie, ale zawsze z naklejonymi serduszkami i puszką w ręku. Nietypowo, bo przy grach planszowych, kwestował Płocki Klub Gier Planszowych Planszolandia. Każdy, kto zasilił obojętnie jaką kwotą orkiestrową puszkę, mógł zagrać w planszówki. W ten sposób Planszolandii udało się zebrać 348,15 zł.
Kwestowanie przeniosło się także do wirtualnego świata, gdzie trwają aukcje na rzecz WOŚP. Największe zainteresowanie na aukcjach Młodzieżowego Domu Kultury wzbudziła piłka z autografami Reprezentacji Polski oraz kolekcja srebrnych monet okolicznosciowych.
Wieczorem, po ogłoszeniu zebranej kwoty (o 20 było to ponad 81 tysięcy złotych, ale kwota będzie się jeszcze zwiększać po zakończeniu aukcji), niebo rozbłysło tysiącem świetlnych kwiatów. Zakończenie WOŚP uświetnił swoim występem zespół Kobranocka.
W całej Polsce udało się jak na razie zebrać ponad 23 miliony złotych. Czy pobijemy ubiegłoroczny rekord (ponad 47 milionów zł)? Przekonamy się za parę dni :)