Małe wakacje już za pasem. Już w piątek po południu młodzież z Płocka rozpoczyna długo wyczekiwane ferie. W jaki sposób spędzą ten czas? Zapytaliśmy i… odpowiedzi są co najmniej zaskakujące.
Tym razem oko naszej kamery skierowaliśmy na uczniów płockich szkół. Zapytaliśmy ich o ferie zimowe, które – wbrew panującej aurze – za chwilę się rozpoczną. Jak się okazało, kreatywność w zagospodarowaniu czasu poza szkołą nie zmieniła się od lat i nadal stoi na wysokim, olimpijskim poziomie.
Co usłyszeliśmy? Licealiści, których niebawem czeka matura, będą pilnie się do niej przygotowywać, inni zaś wykorzystają ferie w pełni. W planach są domówki, dużo snu, a także imprezowanie na schodach – na których? To nieważne. Muszą po prostu prowadzić do góry (bądź też w dół…).
Niektórzy z przepytanych będą też bardziej kreatywnie spędzać te wolne od szkoły chwile – wyjadą uczyć się narciarstwa, pojadą na obóz sportowy i taneczny. Inni zaś narysują Marylin Monroe…
Zresztą, nie uprzedzajmy faktów. Zobaczcie sami!