REKLAMA

REKLAMA

„Drzewa zagrażają wałom przeciwpowodziowym”. W zamian 1500 sztuk roślin

REKLAMA

Przy ul. Kazimierza Wielkiego zaczęto wycinać topole. – Dlaczego wycinane są tak duże drzewa? – pytał nasz czytelnik. – Czy jest to zgodne z prawem, skoro trwa okres lęgowy ptaków? – dodał. Jak się okazuje, wycinane drzewa zagrażały bezpieczeństwu wału przeciwpowodziowego. W zamian powstanie skwer pełen roślinności.

O przyczynę wycinki rosłych topoli przy ul. Kazimierza Wielkiego zapytaliśmy w PKN ORLEN, który ją zlecił. Jak się dowiedzieliśmy, 17 stycznia br. koncern uzyskał pozwolenie na wycinkę drzew. W zamian zobowiązał się do posadzenia łącznie 70 drzew (20 szt. robinii akacjowej i 50 szt. wiśni piłkowanej), a także 1457 mkw. krzewów.

Przeczytajrównież

– Na terenie, gdzie obecnie prowadzone są prace oraz przyległym, w miejsce kilkunastu wyciętych drzew zostanie posadzonych w regularnej formie i według projektu architekta przyrody ponad 1500 sztuk różnego typu wyselekcjonowanej roślinności – informuje Arkadiusz Ciesielski z biura prasowego PKN ORLEN. – Będą to m.in. robinia akacjowa „Umbraculifera”, która zachwyca regularny kulistym kształtem i jest drzewem odpornym na suszę oraz wiśnia piłkowana „Amanogawa”, która ma liście błyszczące, ciemnozielone, a jesienią żółtopomarańczowe. Zdaniem przyrodników najpiękniej jednak wygląda wiosną, gdy obsypana jest pełnymi jasnoróżowymi kwiatami, które wyrastają na długich szypułkach i są zebrane po kilka w pęczki. Uroku dodaje jej także delikatny, miły zapach – tłumaczy Arkadiusz Ciesielski.

Jak podkreśla, prace przyrodnicze związane z wycinką prowadzone są zgodnie z prawem i za zgodą organów administracyjnych.




Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

– Działania te związane są z koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa wałom przeciwpowodziowym i uniknięciu ich uszkodzenia przez roślinność, która tam rosła w nieregularnej formie. Wycince poddawane są w głównej mierze samosiejki, ale też takie, wśród których były drzewa chore, uszkadzane przez zwierzęta i bakterie, oraz te o niskich walorach estetycznych i przyrodniczych. Ich obecność zagraża także prawidłowemu funkcjonowaniu podziemnej infrastruktury technicznej, która znajduje się na obszarze będącym własnością spółki – tłumaczą w biurze prasowym Orlenu.

A co z okresem lęgowym ptaków? – Usługa ta została zlecona firmie specjalistycznej, która zajmuje się profesjonalnymi pracami w tym zakresie. Dlatego też zgodnie z zasadami, wykonawcy prac przed przystąpieniem do usunięcia każdego drzewa sprawdzają metodą alpinistyczną, czy w jego koronie nie ma gniazd lub dziupli. Jeśli będą, drzewo pozostanie na miejscu aż do zakończenia okresu lęgowego ptaków. Jak wynika z dotychczasowych obserwacji, nie było jeszcze takiego przypadku – zapewnia Arkadiusz Ciesielski.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 3

  1. Obserwator says:

    Ulica Kazimierza Wielkiego zaczyna się przy ratuszu a kończy przy ul.Jasnej .Gdzie tu wały przeciwpowodziowe???
    Może ul Parowa cichcem przemianowali na ul.Kazimierza Wielkiego , no nie po raz pierwszy zresztą stosują takie zabiegi.Po co ci „Nowi Płocczanie” zmieniają historię miasta. Była spokojna ulica Bolesława Krzywoustego przemianowana w PRL na Wieczorka , ale po 1962 roku dorwali się do władzy działacze ZMS i bezmyślnie bez sprawdzenia na lewo i prawo szastali nazwami ulic.Po zmianie” wiatrów historii” próbując przywrócić stare nazwy wpadano co i raz na różne dziwolągi poprzedników.Okazuje się że poprzednie nazwy zostały przypisane zupełnie gdzie indziej. I tak nazwa ulicy Bolesława Krzywoustego „wyparowała” między bloki.Jakie poważne to wywołało perturbacje ,radni sześć razy podchodzili do uchwalenia nowej nazwy dla ówczesnej ul.Wieczorka .Była forsowana Kazimierza Wielkiego.No i się zaczęły niesamowite trudności, a bo nazwa długa to skracali i pisali K.Wielkiego ( twierdząc że Kazimierza to imie choć dzieci w szkole wiedziały że tak nie jest) Kazimierza Wlk. itd.a było dobrze i komu Bolesław Krzywousty przeszkadzał ??? Po co ci „Nowi Płocczanie” zmieniają historię miasta.Nie potrafisz nie pchaj się na afisz.

  2. xx says:

    ….sprawdzają metodą alpinistyczną,….Cynizm poraża. Wycinanie drzew, to ogromny hałas , niebezpieczeństwo . Każdy ptak odleci…………..i tak odleciał orlen….

  3. xx says:

    PODŁE JAK ZAWSZE NIE LUDZIE. HUNOWIE. MĄDROŚĆ PTAKÓW JAK NA ZALANIU WISŁY.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU