Samochody zaparkowane tuż przed katedrą i szukanie miejsc postojowych wokół najpiękniejszej płockiej świątyni – to niedzielny obraz Wzgórza Tumskiego, który przeszkadza płocczanom. Jak alarmuje nasz czytelnik, zaparkowane auta nie tylko wyglądają nieestetycznie, ale też przeszkadzają w swobodnym spacerowaniu. – Czy księża nie mogą czegoś z tym zrobić? Postawić jakieś słupki? – pytacie w korespondencji do nas. Kuria odpowiada.
Zamieszanie z miejscami parkingowymi na Starym Mieście – szczególnie w okolicach budynku sądu czy płockiej katedry – to problem znany nie od dziś. Apogeum parkingowego zawrotu głowy ma miejsce w niedzielę. To właśnie wtedy, wokół mieszczącej się na Wzgórzu Tumskim świątyni, staje najwięcej aut, kierowcy zaś znajdują coraz to nowsze miejsca postojowe. Taki przypadek opisał jeden z naszych czytelników.
– Co niedzielę, przy okazji mszy w katedrze dostrzegam coraz to śmielsze poczynania kierowców – pisze w mailu do nas pan Piotr. – Najwidoczniej nie mogą oni przejść kilkuset metrów i parkują auta pod samymi drzwiami. Wygląda to słabo, jednak nie stanowiło nigdy problemów. Sęk w tym, że przy okazji szukania miejsca, ostatnimi czasy kierowcy zaczęli parkować praktycznie na chodnikach na Wzgórzu Tumskim – podaje nasz czytelnik.
Jak wyjaśnia, kierujący zostawiają auta na alejkach spacerowych, co nie tylko psuje estetykę znajdującego się tam parku, ale też przeszkadza innym.
– Z tego co wiem, teren ten należy do kurii – podpowiada czytelnik. – Może kościół mógłby postawić słupki blokujące możliwość parkowania bliżej alejek? – pyta. – Również przydałyby się takie słupki przy dębach, kilkadziesiąt metrów przed katedrą. Samochody wjeżdżają między drzewa i niszczą korzenie oraz chodnik – wytyka pan Piotr.
Problem, który opisuje nasz czytelnik, jest znany także w kurii. Co więcej, nastąpiła próba jego rozwiązania. Tuż przed katedrą znajdują się już blokady parkingowe – te jednak w weekendy są składane. Kościół nie chce bowiem w żaden sposób ograniczać wiernym dostępu do świątyni. Przekazaliśmy propozycje czytelnika, a kuria obiecała je rozważyć.
– Bardzo dziękujemy za spostrzeżenia. Faktycznie, zbyt wiele samochodów parkuje na Wzgórzu Tumskim – przyznaje ks. kan. Roman Bagiński, Ekonom Diecezjalny. – Podejmiemy ten temat w rozmowie z księdzem Stefanem Cegłowskim, proboszczem katedry. Należy jednak pamiętać, że trzeba zaspokoić potrzeby religijne tych, którzy przyjeżdżają do katedry samochodem. Jednak problem zauważamy i postaramy się znaleźć takie rozwiązanie, by na tym nie ucierpiało Wzgórze Tumskie i żeby można było po nim swobodnie chodzić, a nie jeździć – zadeklarował ks. Bagiński.
Temat ma zostać poruszony wkrótce, a problem rozwiązany.
W Amsterdamie nie ma opcji wjechania samochodem do centrum i jest pięknie a jak ludzie chcą zwiedzac to spacerek dobrze im zrobi
Ciekawe gdzie beda pakowac jak otworza swiatynie i dom pilelgrzyma ..tam to dopiero zaczna sie jaja i tak pojde sobie na spacerek z psem a tam cale wzgorze bedzie moherowych beretow bo kto tam przyjedzie .Płock zostanie oblegany przez pilgrzymow .srednia wieku 65 lat i wszystko im zacznie przeszkadzac.Zero koncertow zero imprez .Wymarla bedzie starowka .masakra.bedzie gorzej niz w Ciechocinku
NA PIECHOTE jak tak modlic sie chca .Dobrze ze nie ma parkingu w samym kosciele hehe.Sposob jest prosty .karne kutasy tzn naklejki i spusczanie powietrza w kolach hehe .Zaraz by sie nauczyli
A ja zadzwoniłem do SM i usłyszałem to są uroczystości religijne i po temacie
Kapuś wredny :P
Nasza Katedra stoi wiele wieków. Sądy a znamy historie tych budynków, będą tu zawsze. Proponuję, nie realizować b. zły plan zagospodarowania Placu Narutowicza i zbudować na stale podziemne parkingi pośrodku Placu z niewielką architekturą zewnętrzną.
Należy zwrócić uwagę, że w POLSKIEJ TRADYCJI I WIERZE, JEST MIEJSCE NA SACRUM .
RÓWNIEŻ Z PUNKTU WIDZENIA, CZYSTO CZŁOWIECZEGO, SPACER POŚRÓD WIEKOWYCH DRZEW, PRZECUDNEGO PASAŻU TRAS SPACEROWYCH, DAJE
RÓWNIEŻ PRZEŻYCIA DUCHOWE. STAJEMY SIĘ JEDNOŚCIĄ Z TYM MIEJSCEM, PO KTÓRYM SZŁY CALE POKOLENIA NASZYCH PRZODKÓW.
KATEDRA – CAŁE WZGÓRZE TUMSKIE, DAJE NAM POCZUCIE DUMY, CIEPŁA DUCHOWEGO. TO SERCE PŁOCKA.
ZAWSZE TO CZUJA I PAMIĘTAJĄ NASI PŁOCCZANIE NA EMIGRACJI.
TĘSKNIĄ NA SAMO WSPOMNIENIE KATEDRY Z KRZYŻEM WIDOCZNYM Z NAJDALSZEGO ZAKĄTKA ZIEMI.
Może warto by zainwestować w stojaki rowerowe tak na ok 300 rowerów. Może wierni by na rowerach przyjeżdżali
wy tu ze parkują gdzie się da itp a ksieża ze trzeba zaspokajac potrzeby religijne to jak sie niemieszcza to propnuje zeby ksiezowie tereny za bramami przeznaczyli na parkingi a na co biskupowi takie tereny wkolo domu biskupa
To nie samochody parkują. To parkują kierowcy.
GDYBY MOGLI TO WJECHALIBY NAWET DO ŚWIĄTYNI – TAKI TO JEST POLSKI ZIDIOCIAŁY KIEROWCA