Nasz czytelnik zwrócił uwagę, że nowa ścieżka rowerowa, która została położona podczas remontu ulicy Borowickiej w Płocku, jest pofałdowana i czuć na niej nierówności. Zauważył to podczas jazdy na rolkach. Co na to ratusz? Po pierwsze, ścieżka rowerowa nie jest dla rolek.
– Chciałem zwrócić uwagę na stan ścieżki rowerowej, jaka została położona na nowo remontowanej ulicy Borowickiej – napisał do nas czytelnik. – Wczoraj z rodziną, ja, żona i dzieci, wybraliśmy się na wycieczkę, my z żoną na rolkach, a dzieci na rowerach. Droga fajna i przyjemna, ale stan nawierzchni przy jeździe na rolkach już nie za bardzo. Droga jest jakby zrolowana, pofałdowana, a pod małymi kółkami czuć nierówności. Może na rowerze nie, ale nie wiem, bo nie sprawdzałem. Proszę się o zainteresowanie tą sprawą, może da się coś z tym zrobić – apeluje mieszkaniec osiedla Borowiczki.
Przesłaliśmy pytanie do Urzędu Miasta Płocka, który wyjaśnia, że budowa ulicy Borowickiej w dalszym ciągu jest na etapie realizacji. – Ścieżka rowerowa nie została zgłoszona do odbioru przez Wykonawcę oraz nie została oddana do użytkowania – informuje Konrad Kozłowski z zespołu ds. współpracy z mediami płockiego ratusza.
Przy okazji, zwraca jednak uwagę, że ścieżka rowerowa służy do przemieszczania się rowerami i nie jest na niej dopuszczalny ruch pieszych, a osoba poruszająca się na rolkach jest osobą pieszą zgodnie z przepisami Kodeksu Drogowego.
– Zgodnie z Art. 11 Kodeksu Drogowego ustęp 4, pieszy może korzystać z ścieżki rowerowej tylko kiedy nie ma przy ścieżce rowerowej chodnika, co w przypadku ulicy Borowickiej nie występuje. Należy również zauważyć, że jazda po ścieżce rowerowej na rolkach może zostać ukarana mandatem przez policję – ostrzega Konrad Kozłowski.