W Płocku i okolicach pojawia się wciąż ten sam problem. Klienci Energi nie otrzymują rachunków za prąd. Obawiają się również odsetek.
Do naszej redakcji napisał zaniepokojony czytelnik, który informuje, że ostatni rachunek od firmy Energa dostał w sierpniu 2015 r. Również na naszym profilu facebookowym i w komentarzach pod ostatnim artykułem, dotyczącym tego problemu, pojawiają się wpisy osób, które od trzech lub i więcej miesięcy nie otrzymały faktur za prąd.
[button link=”https://petronews.pl/zawyzone-rachunki-za-prad-w-plocku-energa-tvn24-rozpowszechnia-nieprawdziwa-informacje/” target=”new” color=”#e10909″]Zawyżone rachunki za prąd w Płocku. Energa: TVN24 rozpowszechnia nieprawdziwą informację[/button]
Energa tłumaczy się błędami przy wprowadzaniu nowego systemu, twierdzi też, że sprawa dotyczy zaledwie 4% klientów, oraz – jak podaje rzecznik spółki, Beata Ostrowska – że wszyscy otrzymają zbiorczą fakturę w ciągu najbliższych trzech tygodni.
– Przede wszystkim pragniemy przeprosić tych klientów, którzy na faktury oczekują dłużej niż zwykle. Zdajemy sobie sprawę, że dla wielu osób zapłata wyższej niż zazwyczaj faktury, zawierającej skumulowaną opłatę za kilka cykli rozliczeniowych, może stanowić duże obciążenie, stąd też przedłużamy termin na spłatę skumulowanej faktury aż do 180 dni od daty jej wystawienia – informuje Beata Ostrowska. – Klienci sami podejmą decyzję na jakie części rozłożyć taką płatność i jak często dokonywać wpłat. Skumulowaną fakturę będą mogli opłacić jednorazowo lub wpłacać dowolne kwoty nieregularnie – istotne jest, aby cała należność została uregulowana w terminie 180 dni od momentu wystawienia faktury. Wydłużenie terminu płatności nie wymaga żadnego kontaktu z firmą – proces zostanie uruchomiony automatycznie – wyjaśnia rzecznik spółki.
Nasz czytelnik zastanawia się jednak, czemu nikt nie spisuje stanu licznika.
– To nie błędy nowego systemu są problemem, a brak odczytu liczników (ich po prostu nikt nie odczytuje) – pisze. – Jak system ma wysłać fakturę z rachunkiem, skoro nikt nie odczytał ilości pobranej energii. System, aż tak mądry chyba nie jest? Cała sprawa dotyczy znacznie, znacznie szerszej grupy klientów. Nie znam nikogo, kto by rachunek dostał, a ja osobiście rachunku nie dostałem od sierpnia 2015 r. Cała sprawa jest co najmniej dziwna… – pisze płocczanin.
[button link=”https://petronews.pl/problemow-z-energa-ciag-dalszy/” target=”new” color=”#d90d0d”]Problemów z ENERGĄ ciąg dalszy[/button]
Skontaktowaliśmy się z Jakubem Duszą z biura prasowego Grupy Energa. Brak otrzymanych faktur argumentuje on wdrażaniem nowego systemu informatycznego obsługi klientów.
– Klienci Energa Obrót, do których przez ostatnie miesiące nie dotarła faktura, będą mieli jednak aż pół roku na jej zapłacenie – uspokaja Jakub Dusza.
Biuro prasowe Grupy Energa informuje również, że skumulowane rachunki można rozłożyć na raty dowolnej wysokości i wpłacać je w dowolnym czasie. Jakub Dusza zapewnia, że klienci nie zostaną obciążeni odsetkami, ani windykacją. Całą należność będzie trzeba spłacić w przeciągu 180 dni od momentu wystawienia faktury. Do tego dojdą bieżące rachunki, które będzie trzeba opłacać zgodnie z dotychczasowymi terminami spłaty.
[button link=”https://petronews.pl/nie-otrzymujecie-faktur-od-dostawcy-pradu-niestety-jest-was-wiele/” target=”new” color=”#e60f0f”]Nie otrzymujecie faktur od dostawcy prądu? Niestety, jest was wielu…[/button]
Grupa Energa informuje, że do czasu otrzymania faktury klienci mogę też dokonywać wpłat zbliżonych do średniej wysokości swoich rachunków za prąd. Firma uwzględni wpłaty podczas wystawiania faktury.
Energa wyjaśnia również, dlaczego od pewnego czasu u klientów nie pojawiają się inkasenci w celu spisania stanu licznika.
– Ma to związek z montażem nowych liczników (AMI), które zdalnie przesyłają dane pomiarowe. Nasi pracownicy coraz rzadziej odwiedzają klientów w celu spisania licznika. Spółka Energa Operator zamontowała już około 850 tys. takich liczników, na 2,9 mln odbiorców – dodaje Jakub Dusza.
Zdaniem biura prasowego, osoby, u których dotychczas nie pojawili się pracownicy odpowiadający za pomiar używanego prądu, posiadają już prawdopodobnie nowe liczniki.
Pomimo wyjaśnień spółki, wiele spraw nadal zostaje niejasnych. Przede wszystkim nie wiadomo, jak długo potrwają niedogodności związane z brakiem rachunków za prąd.
Karolina Wypych
Ja nie mam rachunku od lipca – mam nowy, nigdy nie spisany jeszcze licznik… Co miesiąc dzwonię i chodzę do Energii – i ta sama gadka – w ciągu 2 tygodni ktoś się zjawi odczytać licznik… Mija ósmy miesiąc i nic…
Pani Beato , przecież jest napisane w artykule , że kto ma nowy licznik to inkasent już się nie zjawi. Liczniki będą odczytywać pewnie radiowo. Tak jak nowe wodomierze.
Pytanie krótkie kiedy, bo automatycznie powinny być już dawno spisane bo sieć przekazująca stan licznika działa