Jak często irytują was śmieci rzucone beztrosko na teren, który powinien być oazą relaksu? Czy spacerowaliście kiedy wśród drzew, traw, ćwierkających ptaków i… stosu śmieci? Na osoby, które niszczą w ten sposób tereny zielone, w Łodzi zastawiane są fotopułapki. A jak będzie w Płocku?
W Łodzi straż miejska wypowiedziała wojnę osobom zaśmiecającym tereny zielone w mieście. Jak informuje łódzki urząd miasta, strażnicy sekcji ekologicznej wyposażeni zostali w fotopułapkę, która rejestruje wykroczenia związane z wyrzucaniem śmieci w laskach, parkach i na osiedlowych skwerkach.
Co to jest fotopułapka? To przenośna kamera wyposażona w czujnik ruchu, której zadaniem jest rejestrowanie sprawców zaśmiecania w zasięgu 25 metrów. Wykroczenie zapisane zostanie na karcie pamięci w formie serii zdjęć. – Strażnicy miejscy codziennie będą monitorować fotopułapkę, a gdy zidentyfikują wykroczenie, wystawią mandat lub skierują wniosek do sądu – tłumaczą w łódzkim ratuszu.
Działania strażników miejskich popierają mieszkańcy, gdyż to właśnie w ramach budżetu obywatelskiego zostało zakupione urządzenie – jego koszt to 2,5 tys. zł.
Fotopułapka będzie montowana w miejscach, w których straż miejska obserwuje najwięcej interwencji związanych z wyrzucaniem śmieci. Jest to już drugie tego typu urządzenie, będące na wyposażeniu łódzkich strażników.
Zapytaliśmy w płockiej straży miejskiej, czy i w naszym mieście można zainstalować podobne urządzenie.
– Straż Miejska prowadzi rozmowy z Wydziałem Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta Płocka i firmami zewnętrznymi, o możliwości objęcia nadzorem przez „kamery, fotopułapki, monitoring” miejsca zagrożone powstawaniem dzikich wysypisk śmieci – wyjaśnia Jolanta Głowacka, rzecznik Straży Miejskiej w Płocku. – U nas też będzie podobne urządzenie, tylko jeszcze chwilkę trzeba zaczekać – wyjaśnia rzeczniczka.
Sądzicie, że sprawdziłoby się takie urządzenie w Płocku? W których miejscach powinno być zainstalowane?
Jestem za…..precz z brudasami w Płocku.