Pierwszy dzień marca był jednocześnie pierwszym dniem życia małej foki szarej. To czwarte dziecko samicy Selmy i samca Bubiego – mieszkańców płockiego ZOO.
Mała foczka przyszła na świat w sobotę 1 marca, na brzegu basenu fok płockiego ZOO. Pokryta jest białym puszystym futerkiem, zwanym lanugo, a jej mama co kilka godzin wychodzi na brzeg i karmi młode swoim bardzo tłustym, pożywnym mlekiem. Teren przy basenie fok został odgrodzony i na razie jest niedostępny dla zwiedzających, gdyż zwierząt w tym czasie nie wolno niepokoić.
– Foki szare karmią swoje dzieci przez okres około trzech tygodni, w czasie którego focze szczenię gromadzi zapasy energii na kolejne tygodnie życia – mówi Magdalena Kowalkowska z płockiego ZOO. – Następnie matka na zawsze opuszcza młode. Zmienia się w tym czasie pokrycie ciała młodej foczki, a po kolejnych ok. dwóch tygodniach wchodzi ona do wody i zaczyna samodzielne życie – dodaje.
Foka szara jest jednym z trzech gatunków fok, występujących – coraz rzadziej – w Bałtyku. Jest objęta w Polsce ścisłą ochroną gatunkową, prowadzone są też działania na rzecz odbudowania polskiej populacji fok szarych.