Autobus komunikacji miejskiej, który 18 czerwca uderzył w blok przy Armii Krajowej, pójdzie do kasacji. Jak podaje KM, uszkodzenia okazały się na tyle poważne, że koszt naprawy rozbitego pojazdu kilkakrotnie przekroczyłby jego wartość.
Przypomnijmy: 18 czerwca autobus linii nr 19 zjechał z ulicy, przeciął pas zieleni i uderzył w blok przy al. Armii Krajowej 60. Pojazd wbił się w balkon mieszkania na parterze budynku. Łącznie rannych zostało dziesięć osób, pięcioro z nich zostało hospitalizowanych.
Komunikacja Miejska w Płocku, ze względów ekonomicznych, zdecydowała o zakupie używanego autobusu zastępczego – cena zakupu była sześciokrotnie niższa, niż szacowany koszt naprawy uszkodzonego Man-a A21. Zakupiony autobus, choć jest kilka miesięcy starszy od uszkodzonego, otrzymał po nim numer 698. Pojazd – także marki Man – został pomalowany w płockie barwy i wyposażony m.in. w biletomat, autokomputer i zapowiedzi głosowe.
Rozbity Man oczekuje obecnie na kasację.