80 lat minęło jakby to było wczoraj. Płocka Książnica w tym roku obchodzi swój wspaniały jubileusz. Przez te lata zmieniło się tak wiele. 1988 w jej murach pojawił się pierwszy komputer, a teraz… tworzy się mediateka, którą prawdopodobnie będzie można odwiedzić już w przyszłym roku.
Oficjalne obchody rozpoczęły się we wrześniu, rozpoczynał je wernisaż wystawy „Katalog subiektywny”, który jest swoistym kalejdoskopem tego, co się wydarzyło przez wiele lat.
– Nie jest łatwo pokazać nam to, co wydarzyło się przez 80 lat. Bo działo się przecież tak wiele. Ta wystawa to takie nasze subiektywne spojrzenie – tłumaczyła dyrektor Książnicy Płockiej, Joanna Banasiak.
Prezydent Andrzej Nowakowski, który towarzyszył Joannie Banasiak na spotkaniu z dziennikarzami przyznał, że często odwiedza bibliotekę, w której odbywają się projekty czy spotkania z pisarzami i twórcami.
Na spotkaniu dyrektor Książnicy zaprezentowała film, który pokazywał przekrój pojawiającej się technologii od 1988 roku, tj. pojawienie się pierwszego komputera, zmiany w katalogach, internet…
– Kto dziś pamięta system biblioteczny MAK? Pierwsze łącze internetowe w naszej bibliotece pojawiło się w 1999 roku i miało ten swój charakterystyczny dźwięk. Po pewnym czasie, bazy naszej biblioteki stały się dostępne przez internet. Dziś książki możemy zamawiać już on-line – wspominała Joanna Banasiak.
Dyrektor wspomniała także o filiach biblioteki, które w ciągu ostatnich lat przeszły renowację. Chociażby remont „Chotomka”, przeprowadzka filii na Międzytorzu z budynku spółdzielni do szkoły. Obok nowych budynków bibliotek, są także tereny zielone, gdzie urządzane są pikniki literackie. Przypomnijmy, że ubiegłoroczne Narodowe Czytanie odbyło się właśnie w ogrodzie biblioteki przy ul. Kościuszki.
Dyrektor podkreśliła także, że w bibliotece jest możliwość zamówienia książki i dostarczenia jej do domu. Korzystają z tej opcji osoby, które same nie mają możliwości dotarcia do biblioteki, np. osoby starsze czy chore.
– Nasi pracownicy często prócz dostarczenia książek, pełnią funkcję terapeutów. Przychodzą porozmawiać. Pełnią bardzo ważną rolę w życiu samotnych osób. Ostatnio dostaliśmy e-mail od kobiety, która korzysta z takiej pomocy, ponieważ miała złamaną nogę. Przyznała, że gdyby nie my, to by „zidiociała” – wyjaśniała Joanna Banasiak.
Co zobaczymy w przyszłości?
Na filmiku można było ujrzeć śmieszne i ciekawe propozycje, jak chociażby latający dron z książkami.
– Na razie funkcję dronów pełnią nasi pracownicy, ale w przyszłości myślimy o wypożyczalni czytników. Na razie można wypożyczać e-booki – tłumaczyła dyrektor Książnicy,
W propozycjach wizji przyszłości można było ujrzeć także wyrzutnię książek, czy maszyny do zamawiania i odbierania literatury.
Bardziej realistyczne wizje, które już niebawem się ziszczą, to chociażby remont i rozbudowa kamiennicy przy ul. Kościuszki 3, która już niebawem zamieni się w mediatekę. Co prawda, nie tak okazałą, jak była w pierwotnych projektach, niemniej będzie to kolejne ułatwienie dla miłośników książek pod różną postacią.